Reklama.
Chorzowscy policjanci w mieszkaniu podejrzanego małżeństwa zabezpieczyli prawie 7000 tabletek, które w swoim składzie miały amfetaminę i metaamfetaminę. Internetowy biznes trwał przez ostatnie dwa lata, a w tym czasie - jak twierdzi policja - małżeństwo mogło sprzedać nawet kilka tysięcy opakowań feralnych leków. Według policjantów z Chorzowa osoby, które kupowały lek, pochodzą z całej Polski.
39-letni oskarżony sprowadzał specyfik z Czech, potem wystawiał na aukcjach internetowych i wysyłał klientom pocztą. Właśnie na poczcie niebezpieczne narkotyki wywąchał szkolony pies.
Metaamfetamina jest groźniejszą "siostrą" amfetaminy. Silniej uzależnia, powoduje większe uszkodzenia w układzie nerwowym, przy długotrwałym zażywaniu może spowodować chorobą Parkinsona i wylew krwi do mózgu.