Kalendarz Pirelli 2015 jest już głośno komentowany w świecie mody. W sesji, którą wystylizuje sama Carine Roitfeld, a sfotografuje niesamowicie utalentowany Steven Meisel, ma wystąpić Candice Huffine. Pierwszy raz w historii w wydawnictwie tym pojawi się modelka plus-size.
Tematem przewodnim najnowszej edycji będzie fetysz. Jak podaje brytyjski Vogue, kalendarz rezygnuje z poprzednich definicji tego, co jest seksowne. Nie będzie supermodelek, które ulubili sobie Demarchelier czy Lindbergh ani monochromatycznych bogiń Lagerfelda. Na rzecz dobrego, staromodnego fetyszyzmu, duet Roitfeld i Meisel pokaże najpiękniejsze kobiety na świecie w lateksowych gorsetach i stanikach. Wśród inspiracji wymieniają krótko: Brigitte Bardot, Jerry Hall i Catwoman.
W 50. edycji kalendarza pojawią się takie kobiety jak Adriana Lima, Natalia Vodianova, Raquel Zimmermann, Carolyn Murphy czy Joan Smalls. Dość sporym zaskoczeniem jest zaangażowanie w to modelki plus-size, Candice Huffine.
-Moja obecność na tym przedsięwzięciu - najbardziej ekscytującym na świecie - jest znakiem, że rzeczy się naprawdę zmieniają - komentuje swój udział w sesji.
Candice wystąpiła wcześniej między innymi w sesjach dla Vogue'a, V i W Magazine. Wraz z Tarą Lynn i Robyn Lawley były pierwszymi modelkami plus-size, które pojawiły się na okładce biblii mody. Jej wymiary to 96-83-110.
Kalendarz Pirelli - głośne w świecie mody wydawnictwo firmy zajmującej się produkcją opon - publikowany jest regularnie od 1964 roku. W każdym z nich znajdują się artystyczne akty prezentujące znane modelki i aktorki, odpowiadające aktualnym kanonom piękna. Co ciekawe, na początku został zbojkotowany przez media, które kalendarz uważały za zbyt odważny, a nawet obrazoburczy. Jedynie The Sun w 1965 roku zamieścił o nim krótką wzmiankę. To produkt trudno dostępny, gdyż prezentowany jest jedynie najlepszym klientom firmy i niektórym sławom. Nie da się jednak ukryć, że jego publikacja to kultowe wydarzenie.
Dla Pirelli pozowały między innymi Cindy Crawford, Laetitia Casta, Julianne Moore, Adriana Lima, Kate Moss czy Monica Bellucci. Z kolei wśród artystów, którzy je fotografowali, można wymienić takie nazwiska, jak Norman Parkinson, Bert Stern, Mario Sorrenti, Richard Avedon, Peter Lindbergh czy Karl Lagerfeld.