
Podczas zwiedzania Rzymu pewna amerykańska para wstąpiła do kawiarni, by ochłodzić się tam lodami. Po wręczeniu turystom rachunku w lokalu zrobiło się jednak bardzo gorąco. Za trzy porcje lodów i butelkę wody Amerykanie musieli bowiem zapłacić 42 euro. O skandalicznie wysokim rachunku para powiadomiła policję.
REKLAMA
W minioną środę James i Marian Luciani oraz ich przyjaciel zamówili lody w lokalu „Bar Il Caffe”, który mieści się niedaleko Fontanny di Trevi. Po otrzymaniu rachunku Amerykanie ze zdumieniem przeczytali, że za trzy porcje lodów i butelkę wody muszą zapłacić aż 42 euro. Jedna porcja lodów kosztowała 13 euro. Oburzony pan Luciani powiedział dziennikarzom, że za cały obiad, w tym litr wina, zapłacił wcześniej 59 euro.
Turyści uregulowali rachunek, ale następnego dnia wrócili do lokalu z policjantami. Obsługa pokazała funkcjonariuszom menu, z którego wynikało, że porcja lodów kosztuje właśnie 13 euro. To ostatecznie zamknęło sprawę.
Do podobnej sytuacji doszło w maju, gdy brytyjscy turyści płacili za porcję lodów po 16 euro. Wówczas turyści doczekali się przeprosin ze strony burmistrza Rzymu.
źródło: The Telegraph
