Barack Obama zgodził się na atakowanie z powietrza bojowników Państwa Islamskiego
Barack Obama zgodził się na atakowanie z powietrza bojowników Państwa Islamskiego Fot. whitehouse.gov

Barack Obama zgodził się na atakowanie z powietrza sił Państwa Islamskiego, które od wielu tygodni destabilizuje Irak. Ataki lotnicze mają chronić przebywający w Iraku amerykański personel. Ponadto Stany Zjednoczone będą dostarczać pomocy humanitarnej prześladowanym przez terrorystów cywilom.

REKLAMA
Obama wyjaśnił, że w ostatnich dniach bojownicy Państwa Islamskiego, okupujący część północnego Iraku, zbliżyli się do miasta Irbil, gdzie mieści się amerykański konsulat. Z tego względu prezydent zgodził się na atakowanie z powietrza sił Państwa Islamskiego, jeśli będą one zagrażać bezpieczeństwu obywateli Stanów Zjednoczonych. Obama dodał, że Stany Zjednoczone wspierają rząd Iraku oraz siły kurdyjskie, które walczą z Państwem Islamskim.
Militarne zaangażowanie Stanów Zjednoczonych obejmie wyłącznie operacje powietrzne. Obama podkreślił, że na prośbę irackiego rządu Stany Zjednoczone dostarczają pomocy humanitarnej tym cywilom, którzy są prześladowani przez islamistycznych bojowników. Prezydent przypomniał, że terroryści prześladują mniejszości religijne, w tym chrześcijan i wyznawców jazydyzmu.
W ostatnim czasie amerykańskie samoloty zrzuciły uwięzionym w górach jazydom paczki z jedzeniem i wodą pitną. Ścigani przez bojowników Państwa islamskiego uciekinierzy nie mogą opuścić gór, ponieważ na niżej położonych terenach zostaliby zabici przez terrorystów.


źródło: WhiteHouse.gov