Dżihadyści z Państwa Islamskiego pokazali nagranie, która ma przedstawiać egzekucję amerykańskiego dziennikarza Jamesa Foleya. Na nagraniu, zatytułowanym „Przesłanie dla Ameryki”, widać klęczącego na pustyni człowieka oraz stojącego obok niego z nożem zamaskowanego terrorystę.
James Foley zaginął dwa lata temu w Syrii. Został uprowadzony przez niezidentyfikowanych porywaczy. Amerykańskie służby nie potwierdziły na razie autentyczności nagrania. – Widzieliśmy nagranie wideo, które ma przedstawiać morderstwo amerykańskiego obywatela Jamesa Foleya przez Państwo Islamskie. Służby wywiadowcze starają się jak najszybciej ustalić jego autentyczność – powiedziała rzeczniczka Białego Domu Caitlin Hayden.
Dodała, że jeśli nagranie jest autentyczne, Biały Dom jest „przerażony brutalnym morderstwem niewinnego amerykańskiego dziennikarza”. Przesłanie terrorystów jest proste: "Obama zezwolił na operacje militarne przeciwko Państwu Islamskiemu, umieszczając Amerykę na równi pochyłej w kierunku nowego frontu wojennego z muzułmanami" – głosi napis na ekranie językach arabskim i angielskim.
Na nagraniu widać ubranego w pomarańczową szatę człowieka, który mówi: "Wzywam moich przyjaciół, rodzinę i kochane osoby aby powstali przeciwko moim prawdziwym zabójcom, rządowi USA, bowiem to co mnie spotka jest rezultatem ich postępowania".
–To jest James Wright Foley, obywatel amerykański, obywatel waszego kraju. Dzisiaj wasze lotnictwo wojskowe atakuje nas w Iraku codziennie. Wasze naloty powodują ofiary wśród muzułmanów. Nie walczycie już z powstańcami. Jesteśmy armią islamską i państwem, które zostało zaakceptowane przez wielką liczbę muzułmanów na świecie - mówi zamaskowany terrorysta. Następnie odcina głowę klęczącemu człowiekowi.
Do tej pory sunniccy dżihadyści z ISIS, choć dopuszczali się wielu zbrodni, nie posunęli się do publicznej egzekucji obywatela Stanów Zjednoczonych.