
Tani irlandzki przewoźnik uruchamia, zapowiadaną od pół roku, ofertę Business Plus. Choć z nazwy przypomina klasę biznesową, to w praktyce różni się od tej w tradycyjnych liniach lotniczych. Przykładowo Ryanair nie wydzieli na pokładzie specjalnej strefy dla nowej klasy, a jej pasażerów nie poczęstuje darmowym posiłkiem. Proponuje jednak m.in. pierwszeństwo wejścia na pokład i darmowy bagaż.
REKLAMA
Podróżni latający z Polski z ofertą Business Plus skorzystają z niej na trasie z Modlina do takich miast jak Barcelona, Bruksela (Charleroi), Dublin, East Midlands, Liverpool, Londyn (Stansted), Manchester oraz Mediolan (Bergamo).
Pasażer w klasie biznes zyskuje darmową rezerwację miejsca (standardowo kosztuje to 24 lub 47 zł). Ponadto podróżni nie zapłacą za duży bagaż do 20 kg. W klasie ekonomicznej to wydatek od 120 do 220 zł. Dodatkowo korzystający z Business Plus wejdą pierwsi na pokład samolotu, co w przypadku reszty pasażerów kosztuje 10 zł – chyba, że wolą ustawić się w kolejce, w końcu i tak będą mieli wolne miejsce.
Największą korzyścią nowej oferty Ryanair jest chyba możliwość darmowej zmiany terminu biletu. W klasie ekonomicznej takie udogodnienie kosztuje od 140 do 280 zł. Eksperci nie przewidują, że irlandzkie linie lotnicze ściągną tym samym do siebie nowych klientów.
– Sądzę jednak, że nową propozycją zainteresują się jednak przede wszystkim pasażerowie, którzy już wcześniej latali z Ryanairem – mówi "Gazecie Wyborczej" Włodzimierz Rydzkowski z Katedry Polityki Transportowej Uniwersytetu Gdańskiego. – Pasażerowie biznesowi, którzy latali dotychczas tradycyjnymi liniami, raczej nie odwrócą się od nich, by podróżować z Ryanairem – dodaje.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
