Donald Tusk wśród liderów Europy.
Donald Tusk wśród liderów Europy. Fot. Wojciech Olkuonik / Agencja Gazeta

- Stany Zjednoczone nie mają partnera ważniejszego od Europy - tak wybór nowych europejskich władz z Donaldem Tuskiem na czele skomentował prezydent USA Barack Obama. A prestiżowy nowojorski dziennik "Wall Street Journal" nominację dla polskiego premiera opisuje tytułem "Mistrz Europy Wschodniej z wiodącą rolą w UE".

REKLAMA
Na kryzysy tylko Polak
Najwięcej uwagi nowej twarzy Unii Europejskiej poświęcają jednak media ze Starego Kontynentu. BBC skupia się w niedzielę szczególnie na cytacie z ustępującego przewodniczącego Rady Europejskiej Hermana van Rompuy'a, które mają wskazywać, że Donald Tusk to idealny lider na kryzysowe czasy. W sobotę Belg przypominał bowiem, że przecież polski premier "w zdeterminowany i pewny sposób przeprowadził Polskę przez kryzys ekonomiczny".
Znak dla Putina
Na inną stronę nominacja dla Donalda Tuska zwracają tymczasem uwagę Włosi. "Corriere della Sera" przekonuje, że szef polskiego rządu to być może jeden z niewielu polityków w Europie zdolnych "stawić czoła Władimirowi Putinowi w jednym z najbardziej dramatycznych momentów ostatnich 60 lat".
Zbieżną ocenę mają dziennikarze francuskiego "Le Figaro". "To znak dla Władimira Putina" - przekonują. Nad Sekwaną wskazuję też, że "Polska jest jednym z najważniejszych obrońców integralności Ukrainy w obliczu nowego rosyjskiego imperializmu".
Najważniejszy jest język?
Podobnie widzi osobę Tuska lewicujące "Le Monde". Ta redakcja dodatkowo kpi z dyskusji o zdolnościach językowych nowego szefa Rady Europejskiej. - Jego angielski jest prawidłowy, uczył się intensywne. Ktoś zastanawia się, czy Merkel mówi po angielsku wystarczająco dobrze? - cytują Francuzi zaprzyjaźnionego rozmówcę z Polski.
Angielszczyzna Donalda Tuska najbardziej interesuje tymczasem Brytyjczyków z "Guardiana". "Problemem Tuska jest to, że nie włada francuskim i mówi kiepskim angielskim" - przekonuje prestiżowy londyński dziennik.
"Rodzinny mistrz"
Więcej wiary w Polaka mają Niemcy. "Tusk to mistrz politycznych negocjacji, gier i sztuczek. Co z pewnością pomoże mu na stanowisku nowego przewodniczącego Rady Europejskiej" - tak postać szefa polskiego rządu ocenia "Der Spiegel". Niemcy wracają również uwagę, że Donald Tusk to prywatnie osoba dość nietypowa w gronie najbardziej wpływowych ludzi świata.
"Daleko mu do megalomanii wielu kolegów. Co tydzień zostawia swoją służbową willę w Warszawie i leci z żoną Małgorzatą do domu w Sopocie nad Zatoką Gdańską" - podkreśla przywiązanie Tuska do rodziny i swojego regionu "Der Spiegel.
Na Wschodzie bez zmian...
Powściągliwie na wybór Europy zareagowała tymczasem Rosja. Większość doniesień na temat nowego przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska i nowej szefowej unijnej dyplomacji Federiki Mogherini skupiają się na pozbawionych emocji depeszach agencyjnych.