Reklama.
Kobieta, która wybiera się na przechadzkę po Kairze, musi być przygotowana na to, że jej sylwetka zostanie przeskanowana przez setki, o ile nie tysiące męskich spojrzeń. Do takiego wniosku można dojść po obejrzeniu nagrania, jakie w centrum stolicy Egiptu wykonała potajemnie Colette Ghunim.
Więcej:
Kobiety