Zdrowa moda! Ruszają targi Slow Fashion.
Zdrowa moda! Ruszają targi Slow Fashion. materiały prasowe

Już jutro startuje druga edycja tarów Slow Fashion. Na Stadionie Narodowym zbiorą się najlepsi projektanci i najciekawsze marki, a wszystko to w idei slow. Co to oznacza?

REKLAMA
Ubrania jak jedzenie
Z ubraniami jest jak z jedzeniem. Masz zawsze wybór - możesz zjeść naszprycowaną chemią papierową kanapkę z kotletem, który nigdy nie leżał obok mięsa albo pęczak z warzywami. Kupić coś, co ładnie wygląda, ale jest robione masowo i w pośpiechu albo coś, co pieczołowicie zostało dopracowane w najdrobniejszym szczególe i jest dostępne tylko w paru egzemplarzach.
-Trend Slow Fashion jest bardzo zbliżony, wręcz analogiczny do idei Slow Food - wyjaśnia Dominik Damaziak, pomysłodawca i organizator imprezy -W przypadku żywności, coraz częściej zwracamy uwagę na sposób i miejsce jej produkcji, smak, wykonanie, sprawdzamy zawartość i składniki. Jesteśmy bardziej świadomi, dokonujemy mądrzejszych wyborów. Znów wraca popularność targowisk i bazarów ze zdrową żywnością, powstają kooperatywy dostarczające produkty od rolników. Podobnie jest z ubraniami. Mamy zatem alternatywę wobec masowego przemysłu odzieżowego, w postaci lokalnych, polskich projektantów, którzy tworzą odzież, biżuterię i różnego rodzaju dodatki. Ich projekty powstają w niskich nakładach, w Polsce, produkują je sami, lub zlecają lokalnym firmom, używając czystych, zdrowych materiałów - dodaje.
logo
Pu-Si, jedna z marek, które będzie można spotkać na SF. Pu-Si
Slow Fashion nie toczy jednak wojny z dużymi firmami odzieżowymi. Nie narzuca też określonych poglądów czy zmusza do zmiany przyzwyczajeń. Prędzej otwiera na nowe możliwości, pokazuje inne wyjścia. Podkreśla, że zawsze mamy szansę wybrać coś "zdrowszego", lepiej wykonanego.
-Możemy mieć na sobie ubrania, w których poczujemy się lepiej. Odczujemy różnicę, tak jak ze zdrową żywnością.
Dla każdego coś ładnego
Nie da się ukryć, że co chwilę wyrastają w stolicy coraz to nowsze targi modowe, na których można kupić niszowe ubrania. Czym jednak różnią się te najbliższe od całej reszty?
-Targom Slow Fashion przyświeca konkretna idea. Wystawiają się u nas zarówno dyplomowani projektanci odzieży, jak i dziewczyny, które sprzedają własnoręcznie wykonaną biżuterię w pojedynczych egzemplarzach - wyjaśnia Damaziuk -Na wrześniowej edycji pojawi się ponad 250 wystawców oferujących różne style skierowane zarówno do kobiet, jak i mężczyzn i dzieci.
Wszyscy jednak zwracamy uwagę, że są to polskie projekty, alternatywne wobec tych, które są dostępne w sieciowych sklepach.
logo
Jedna z zasad Slow Fashion. materiały prasowe
Slow Fashion kierowane są do każdego. I nie muszą to być tylko osoby, które na co dzień interesują się modą. Jeśli ktoś chce spróbować czegoś nowego, alternatywnego, jest tak jak najbardziej mile widziany. Organizatorom chodzi o to, aby jak najwięcej osób mogło zetknąć się z polską modą i zauważyć, że warto czasem postawić na trochę inna jakość, która - wbrew pozorom - wcale nie musi być droższa od tej dostępnej w galeriach handlowych.
-Nie wyróżniamy konkretnych wystawców, natomiast ich obecność na targach poprzedzona jest selekcją. Na targach pojawią się tylko projektanci, którzy samodzielnie wykonują swoje projekty, lub zlecają ich produkcję polskiemu wykonawcy. Bardzo chętnie przyjmujemy zgłoszenia od marek, które wykorzystują materiały ekologiczne, na przykład bawełnę organiczną i podczas drugiej edycji targów jest ich już znacznie więcej. Z tych projektów jesteśmy dumni szczególnie, ponieważ dają konkretny dowód na to, że popyt na "zdrową modę" jest co raz większy.
Na targach będzie można zobaczyć 250 wyselekcjonowanych projektantów. Sobota/niedziela, start o 12:00. Wstęp: 10 PLN.
Chcesz więcej stylu? Polub nas na Facebooku!