
Na szczytach rosyjskiej władzy nie brakuje szaleńców. Znowu przypomniał o tym wiceprzewodniczący Dumy Państwowej Władimir Żyrinowski. W wywiadzie udzielonym "Faktom" TVN rosyjski polityk przekonywał, że Europa żyje na koszt Rosji, a ta może zechcieć ją wkrótce zniszczyć. Najostrzejsze słowa z jego ust padły jak zwykle pod adresem Polski. - Zostanie doszczętnie spalona - ostrzega Żyrinowski.
REKLAMA
Bo jeden z najważniejszych polityków w rosyjskim parlamencie przekonuje, iż to Polska podpala dziś emocje na Starym Kontynencie. Jego zdaniem to powtórka z roku 1939, gdy to rząd w Warszawie miał... pozwolić na rozkwit hitlerowskich Niemiec. Jednocześnie Władimir Żyrinowski zapewnia, że "kocha Polskę" i nie chce jej niszczyć.
W rozmowie z dziennikarzem "Faktów" TVN popularny w Rosji polityk stawia nam jednak kilka warunków, które mogą zagwarantować pokój. To przede wszystkim dobrowolne uczynienie z rosyjskiego drugiego języka urzędowego nad Wisłą i opuszczenie struktur NATO i Unii Europejskiej. - Wtedy będziecie rozkwitać - obiecuje szef Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji.
Jeżeli Polacy nie poddadzą się Rosjanom, a reszta Zachodu nie odpuści wojny na sankcje, Żyrinowski straszy "wielką wojną". - Będziemy tylko bardziej źli i twardzi i spuścimy wam taki łomot, nawet na brzegach kanału La Manche, że nie zaśniecie do połowy XXI wieku - mówił o odpowiedzi Kremla na kolejne sankcje nakładane przez UE.
Zdaniem Żyrinowskiego, nawet jeśli Rosja nas nie zniszczy wojną, to i tak czeka nas bieda... - Wszyscy żyjecie na koszt Rosji. Zbiedniejecie. Przestaniemy u was kupować cokolwiek i u was dojdzie do powstania. Zabronimy wam latać nad naszym terytorium. Będzie trzy razy drożej. Koniec wam, Europo - przekonywał przed kamerą polskich mediów.
Źródło: "Fakty" TVN / TVN24.pl
