W 75. rocznicę napaści Związku Sowieckiego na Polskę grupa europosłów ogłosi przygotowaną przez Marka Jurka deklarację. Dokument przypomina, że Związek Sowiecki jest współodpowiedzialny za wywołanie II wojny światowej oraz zbrodnie, jakie popełniono w jej trakcie.
Marek Jurek wyjaśnił „Rzeczpospolitej”, że deklaracja, pod którą podpisało 12 europosłów, w tym była łotewska komisarz Sandra Kalniete, przypomina, że Związek Sowiecki ponosi odpowiedzialność za wybuch II wojny światowej.
– Drogę do wojny otworzył sojusz zawarty między Niemcami i ZSSR, a sowieckie najazdy na Polskę i Finlandię były takimi samymi kampaniami II wojny światowej jak najazdy Niemiec na Polskę czy Danię. Aneksja państw bałtyckich miała taki sam charakter jak dwa lata wcześniejszy rozbiór, a potem likwidacja Czechosłowacji. I trzeba o tym przypomnieć kolegom z Europy Zachodniej – zaznaczył europoseł.
W deklaracji nie zabrakło odniesień do wojny, jaka toczy się na wschodzie Ukrainy. Jurek uważa, że Ukraina została zaatakowana przez „zdeklarowanych spadkobierców ZSRR”. Na ich czele stoi Władimir Putin, który dziewięć lat temu publicznie ubolewał nad rozpadem Związku Sowieckiego.
– Wojna, którą prowadzi dziś Putin na Ukrainie, jest wojną w obronie pomników Lenina, taki jest jej cywilizacyjny sens – powiedział Jurek.
MSZ publikuje dokumenty
O 75. rocznicy sowieckiej agresji pamiętało także Ministerstwo Spraw Zagranicznych, które opublikowało we wtorek nieznane dotąd dokumenty. Wśród nich znalazł się polsko-sowiecki pakt o nieagresji z 25 lipca 1932 roku, deklaracja o niestosowaniu przemocy między Polską a Niemcami z 26 stycznia 1934 roku oraz instrukcja ministra spraw zagranicznych Józefa Becka dla polskiego ambasadora w Moskwie z 17 września 1939 roku.
Manifestacja pod ambasadą Rosji
W środę przed Ambasadą Federacji Rosyjskiej w Warszawie manifestować będą przeciwnicy polityki Władimira Putina. Organizatorem demonstracji jest klub „Gazety Polskiej”. Manifestacja rozpocznie się o godzinie 18:00, a jej uczestnicy przejdą później pod ambasadę Niemiec. Według nich na naszych oczach – dzięki porozumieniu Angeli Merkel i Władimira Putina – odżywa pakt Ribbentrop–Mołotow.
źródło: „Rzeczpospolita”