Irańskie władze po raz kolejny udowodniły, że nie wiedzą co oznacza słowo "Happy". Sześcioro młodych ludzi, którzy tak jak tysiące innych osób na całym świecie, nagrało własną wersję teledysku do piosenki "Happy" Pharrella Williamsa. Jednak chyba nikogo nie spotkały takie konsekwencje, jak właśnie Irańczyków.
Po pół roku więzienia i 91 batów dla każdej z osób biorących udział w przestępczym teledysku, oraz o pół roku dłuższa kara dla reżysera. Jak informuje adwokat młodych artystów Farszid Rofugaran, wyroki są w zawieszeniu na trzy lata więc przy odrobinie szczęścia i odpowiednim zachowaniu, mogą nie zostać wykonane.
Jak donosi "Daily Mail", twórcy teledysku zostali zmuszeni do wyrażenia skruchy i przeprosin w irańskiej telewizji. Dzięki temu, że stwierdzili iż zostali wrobieni w całą sytuację, mogli opuścić areszt za kaucją.