Adwokat Elmar Giemulla zapowiedział, że w ciągu dwóch tygodni do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu wpłynie pozew w sprawie odszkodowania od władz Ukrainy. Mecenas powołuje się na międzynarodowe prawo, zgodnie z którym każde państwo otwierające swoją przestrzeń lotniczą, ponosi za nią odpowiedzialność.
Na razie pozew zdecydowały się złożyć rodziny trzech niemieckich pasażerów, ale niewykluczone, że wkrótce dołączą kolejne. Giemulla, który jest jednocześnie profesorem prawa lotniczego zapowiada także, że podobny pozew może zostać złożony także przeciwko Rosji, jeśli tylko będą dowody, że to właśnie ten kraj stoi za zestrzeleniem samolotu.
Zdaniem adwokata, Kijów odpowiada za zabójstwo, które jest skutkiem zaniechania. Twierdzi, że ukraińskie władze pogodziły się ze śmiercią 298 osób, które 17 lipca zginęły nad wschodnią częścią kraju. Giemulla uważa, że skoro Ukraińcy nie potrafili zapewnić bezpieczeństwa przelatującym samolotom, to przestrzeń powietrzna powinna zostać zamknięta.