
Mówi się, że dziś młodzi mają wszystko gdzieś, a już na pewno historię czy tradycję. Gdzieś jednak nie mają, bo na Śląsku, niemal na każdym kroku udowadniają, że miejsce w którym się urodzili i tradycje, również te rodzinne, nie są im obojętne. A Śląsk nie byłby Śląskiem, gdyby nie kultura kopalniana, przeżywające swoje drugie, malowane tuszem i dźwiękiem, a już nie węglem życie.
Wszystko zaczęło się trzy tygodnie temu. Do powstającego właśnie studia przy ulicy Poniatowskiego w Katowicach przyszedł chłopak i powiedział: "Chcę wytatuować sobie szyb kopalniany". Klient nie pochodził ze Śląska, tylko ze Szkocji, a w te rejony sprowadziła go miłość. Nie do Katowic, a do jego obecnej małżonki. Jednak to, co zastał po przeprowadzce do Polski sprawiło, że chciał mieć blisko serca również coś związanego z regionem. – Jest zakochany w Śląsku – mówi Bartosz Modrzejewski, współwłaściciel salonu tatuażu.
– Ja sam mam wytatuowane kilka motywów śląskich i kopalnianych. Pomnik powstańców śląskich, górnika, a właśnie zacząłem dziarać szyb i mam nadzieję, że jeszcze zmieści się gdzieś Nikiszowiec – słyszę od Bartosza z Ink Miners Tattoo. Jak mówi, wcześniej właściwie nie zdarzało się, aby ktoś chciał wytatuować sobie motyw górniczy w ich salonie. – On pierwszy zapytał o szyb. Zaraz po tym, jak wrzuciliśmy zdjęcie tatuażu na Facebooka, odezwało się do nas mnóstwo osób – mówi współwłaściciel salonu.
My, żeby wygrać tę wojnę mówimy im nie jesteście mózgami. Jesteście super fajnymi ludźmi, którzy zasługują na to, by skorzystać z polskich szans po prostu.
Fascynacja kulturą kopalniana to nie tylko noszenie kolorowych wizerunków szybów czy zapracowanych górników. Jak twierdzi Piotr Wróblewski, który mieszka na Śląsku od urodzenia, kultura robotnicza tradycyjnych osiedli robotniczych stopniowo zanika wraz z likwidowanymi kopaniami. Mimo to, zyskuje właśnie nowe oblicze.
Stara przestrzeń osiedla górniczego jest atrakcyjna dla nowych mieszkańców, na przykład na wpisanym do rejestru zabytków osiedlu Nikiszowiec wprowadzają się studenci kierunków artystycznych, czy przedstawicieli wolnych zawodów.
