Znane powiedzenie mówi, że „jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego”. Toyota Bank postanowił udowodnić, że niekoniecznie.

REKLAMA
Toyota Bank to instytucja nieco mniej znana na polskim rynku finansowym, za to z ugruntowaną pozycją. Teraz chce zawalczyć o klientów propozycją Indeksowanego Konta Oszczędnościowego. Nowość w ofercie jest dostępna dla wszystkich, bez limitu. Mogą z niej skorzystać nowi, jak i dotychczasowi klienci banku. Wystarczy że mają dwie, ważne cechy:
- są zainteresowani ponadprzeciętnymi wynikami z oszczędzania
- i chcą efektywnie zarządzać swoimi pieniędzmi
Indeksowane Konto Oszczędnościowe to „wszystko w jednym”. Zapewnia gwarantowane odsetki i jednocześnie - elastyczny dostęp do gotówki, wysokie oprocentowanie, 0 zł za przelewy i pełną obsługę przez internet. To w pełni funkcjonalny rachunek bankowy, obsługujący przelewy wchodzące i wychodzące. W ramach konta można korzystać też z innych usług Toyota Bank i np. otwierać lokaty terminowe.
Wyróżników ma kilka. Ale najważniejszy to mechanizm oprocentowania środków na koncie. Gwarantowane oprocentowanie - co kwartał - będzie ustalane w oparciu o rynkową stopę WIBOR 3M:
* w przypadku kwot do 100 tys. zł – oprocentowanie będzie wynosiło WIBOR 3M plus 0,25 proc. (obecnie jest to 2,90 proc. w skali roku)
* powyżej 100 tys. zł – oprocentowanie będzie wynosiło WIBOR 3M minus 0,25 proc. (co daje oprocentowanie na poziomie 2,40 proc.)
Toyota Bank gwarantuje, że do 31 grudnia 2014 roku, oprocentowanie depozytów do 100 tys. zł będzie powiększone o dodatkowy bonus 0,25 proc. – co w ostatecznym rozrachunku będzie wynosić aż WIBOR 3M plus 0,50 proc.
Tym samym Indeksowane Konto Oszczędnościowe jest jednym z najwyżej oprocentowanych kont na rynku, dającym odsetki w wysokości 3,15 proc. w skali roku.
Prowadzenie Indeksowanego Konta Oszczędnościowego jest bezpłatne dla osób, które w danym miesiącu nie będą wykonywały z niego przelewów. W innym wypadku bank pobierze miesięczną opłatę w wysokości 30 zł, niezależnie od ilości wykonanych przelewów. Ze szczegółami można zapoznać się tutaj.