W serii filmików Model Mother Tongue magazynu I-D, jako przedstawicielka Polski, pojawiła się szczupła, eteryczna dziewczyna z tlenionymi włosami. Ola Rudnicka z Model Plus została wybrana na przedstawicielkę naszego kraju - nie Kasia Struss czy Anja Rubik. Co to oznacza? Mniej więcej tyle, że czas na nowe pokolenie polskich top modelek.
Najbardziej znane rodzime modelki? Anja Rubik, Magda Frąckowiak, Kasia Struss i Małgosia Bela - wymieniam jednym tchem. Po chwili jednak przypominam sobie, że ich sława, chociaż tak silna, niedługo się skończy. Wszystko dlatego, że nadchodzi nowe pokolenie. Nieco inne, z innymi priorytetami, ale równie odważne i charakterystyczne. Parę lat temu oszałamiające kariery rozpoczęły Zuza Bijoch i Monika Jagaciak. Teraz na okładkach i wybiegach królują inne młode Polki. Ola Rudnicka, Maja Salomon, Kasia Jujeczka i Magda Jasek.
Ola
Rudnicka posługuje się zdrobnieniem - wszyscy znają ją jako Ola, rzadziej jako Aleksandra. Jest rodzinna i niesamowicie pracowita - tuż obok kariery w modelingu zajmuje się studiowaniem prawa w Paryżu. Marzy o pracy w dyplomacji, co nie dziwi, skoro potrafi odmówić założenia czegoś na sesji. Na co dzień nie przykłada zbyt dużej uwagi do marek. Podczas gdy inne modelki się lansują, ona wciska się w ulubiony sweter i wąskie spodnie. Musi czuć się swobodnie.
Zaczęła od Lookbooka Zuo Corp. fw 2011, a na pierwszy kontrakt poleciała do Japonii. Potem wszystko potoczyło się szybko. Dla Prady rozjaśniła włosy i została modelką na wyłączność. Chodziła po wybiegach Miu Miu, Celine czy Louis Vuitton i wystąpiła przed obiektywem samego Stevena Meisela. Jest jedną z najbardziej obiecujących modelek według models.com.
Maja
Salomon pracuje na pełnych obrotach. Potrafi poświęcić wiele godzin na castingi, jeśli bardzo jej zależy. Uwielbia podróże i poznawanie nowych ludzi. Jest ambitna i wychodzi z założenia, że nie można postawić wszystkiego na jedna kartę. W jednym z wywiadów przyznaje zresztą, że nigdy nie interesowała się modą i to, że została modelką, to trochę przypadek. Na początek jednak wybrała agencję D'VISION.
Jej pierwszą sesją okładkową były zdjęcia z Krajewską i Wieczorkiem dla Fashion Magazine. Potem wystąpiła u Balenciagi - jako exclusive. Następnie Valentino, Alexander McQueen czy Louis Vuitton.
Magda
Jasek często w wywiadach żartobliwie mówi o swojej pierwszej okładce - gdy miała trzynaście lat wysłała zdjęcia do Victoria Juniora i wygrała konkurs. Zawsze jednak była dobrą uczennicą i modę traktowała raczej jako hobby, nawet, gdy zaczęły pojawiać się coraz lepsze propozycje. PFW zrobiła tylko dlatego, że wypadał w trakcje ferii, ale zamiast sezonu ss 2012 wybrała naukę do matury.
Robiła kampanie dla Bohoboco, a pierwszym pokazem, który otwierała było Celine. Ma na swoim koncie między innymy Valentino i Louis Vuitton, Givenchy, Kenzo oraz wiele sesji w prestiżowych magazynach. W rankingu models.com znajduje się w ścisłej pięćdziesiątce najlepszych modelek tuż obok Georgii May Jagger, Lindsey Wixson czy Sashy Luss.
Kasia
Otworzyła pokaz Diora i wystąpiła w jego kampanii fw 2014/2015. Jej agencją jest AS MANAGEMENT i chociaż kariera Polki dopiero się rozkręca, to już trafiła na The Hot List models.com. Scoutka agencji wypatrzyła ją... w pociągu. Kasia nie wyobrażała siebie jako modelki, ale dla kariery zdecydowała się jednak zrobić przerwę w nauce. W przyszłości chce zostać neurobiologiem.
Najpierw zrobiła kampanię Dawida Tomaszewskiego. Ma na swoim koncie pokazy między innymi Acne, Dries Van Noten, Rick Owens i Miu Miu. Zrobiła też chociażby lookbook Balenciagi.
Za wszystkie wschodzące gwiazdy trzymamy kciuki i czekamy na wasze kolejne sukcesy!