Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Irena Lipowicz złożyła do Trybunału Konstytucyjnego wniosek w sprawie zbadania zgodności przepisów dot. kwoty wolnej pod podatku dochodowego od osób fizycznych z Konstytucją.
Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Irena Lipowicz złożyła do Trybunału Konstytucyjnego wniosek w sprawie zbadania zgodności przepisów dot. kwoty wolnej pod podatku dochodowego od osób fizycznych z Konstytucją. Fot. Marcin Onufryjuk / Agencja Gazeta

Kwota wolna od podatku dochodowego od osób fizycznych w wysokości zaledwie 556,02 zł nie przystaje do rzeczywistości? Tak uznała Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Irena Lipowicz, która właśnie skierowała sprawę zbyt niskiej kwoty wolnej od podatku do Trybunału Konstytucyjnego. Zdaniem RPO, obecna suma sprawia, że do dzielenia się majątkiem zmuszani są nawet ludzie żyjący w skrajnym ubóstwie.

REKLAMA
Prawo złe, bo stare?
I trudno Rzecznikowi Praw Obywatelskich nie przyznać racji. Obecne przepisy zmuszają bowiem do oddania fiskusowi sporej części zarobionych pieniędzy już tych, którzy zarabiają rocznie zaledwie 3089 zł. Miesięcznie to nieco ponad 250 zł, a tymczasem przepisy o pomocy społecznej mówią, że nawet dwa razy większe dochody to po prostu bieda, która uprawnia do pobierania odpowiednich świadczeń.
RPO zwraca uwagę nie tylko na odrealnienie przepisów fiskalnych od rzeczywistego progu ubóstwa w naszym kraju, ale także wskazuje na zaniechania kolejnych ekip rządowych w sprawie waloryzacji kwoty wolnej od podatku. Ostatni raz dokonano tego bowiem aż osiem lat temu.
Nie o takiej sprawiedliwości mówi Konstytucja...
Jak poinformował Trybunał Konstytucyjny, we wniosku otrzymanym od RPO podniesiono przede wszystkim fakt, iż przepisy podatkowe określające kwotę wolną od podatku dochodowego od osób fizycznych są rażąco niesprawiedliwe. Dlatego, że osoby o dochodzie, który nie pozwala im na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych, zmuszone są jeszcze do podzielania się nim.
W ocenie RPO, to stan rzeczy sprzeczny z art. 2 Konstytucji, który mówi, iż "Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej". I tylko w zgodzie z nim interpretowany może być art. 84 stanowiący, iż "każdy jest obowiązany do ponoszenia ciężarów i świadczeń publicznych, w tym podatków, określonych w ustawie".
Źródło: BRPO.gov.pl