
Reklama.
W sztabie biało-czerwonych dawno nie było takiej mobilizacji jak przed sobotnim pojedynkiem z Niemcami. Rywal został rozpracowany co do najmniejszych szczegółów, a role dla naszych graczy rozpisane są niemalże co do minuty. A nawet poza meczowe 90 minut.
– Mamy już wytypowanych graczy, których obarczymy winą za ewentualną porażkę – dowiaduje się ASZdziennik od jednego z trenerów reprezentacji.
Jak tłumaczy, stworzenie listy "kozłów ofiarnych" z wyprzedzeniem leży w interesie samych piłkarzy.
– Dzięki temu psycholodzy mogą ich już teraz przygotować do roli winnych porażki, co pozwoli na łagodniejsze przebycie całego procesu grillowania w mediach społecznościowych – przekonuje nasz rozmówca.
Jak się dowiadujemy wśród pewniaków Adama Nawałki jest bramkarz, obrońca i "ten sam napastnik co zawsze".
Aktualizacja
Według informacji, które dotarły do nas po publikacji tekstu, psycholodzy reprezentacji przygotowują też graczy na ewentualność wygranej.
Według informacji, które dotarły do nas po publikacji tekstu, psycholodzy reprezentacji przygotowują też graczy na ewentualność wygranej.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone