Klapsy wciąż akceptuje ponad 60 proc. Polaków.
Klapsy wciąż akceptuje ponad 60 proc. Polaków. Shutterstock.com

Sześciu na dziesięciu Polaków akceptuje klapsy. Nieco więcej rodziców przyznaje, że zdarzyło się im zastosować je jako karę, zaś 25 proc. z nas nie wie, że w Polsce obowiązuje zakaz bicia dzieci – takie są wnioski z badań przeprowadzonych na zlecenie Rzecznika Praw Dziecka.

REKLAMA
Powoli spada poziom akceptacji bicia dzieci, zdecydowany sprzeciw wyrażany jest głównie w przypadku poważniejszego „lania”; klapsy akceptuje ok. dwóch trzecich Polaków.
Ustawa, która wprowadziła zakaz stosowania kar cielesnych wobec dzieci, weszła w życie w 2010 roku. Niedługo po wejściu w życie ustawy, co nastąpiło w sierpniu, na początku 2011 roku klapsy akceptowało 69 proc. Polaków, zaś lanie – aż 36 proc. Dziś jest to odpowiednio 61 proc. i 28 proc.
Aż 30 proc. respondentów nie uważa, że wobec dzieci nie wolno stosować kar cielesnych w żadnych okolicznościach – tyle samo jest zdania, że stosowanie przemocy jest skuteczną metodą wychowawczą. Wśród osób, które popierają kary cielesne, jest więcej mężczyzn niż kobiet. Dominują także osoby starsze i słabiej wykształcone.
Ponad połowa Polaków, bo 56 proc. uważa, że zakaz bicia dzieci jest potrzebny i ocenia go pozytywnie; jedna trzecia jest zdania, że nie przynosi pozytywnych skutków.
Źródło:
rmf24.pl