Reklama.
Według niemieckiego tygodnika, w zeszłym tygodniu szef BND przedstawił na zamkniętym posiedzeniu komisji ds. kontroli służb specjalnych szereg dowodów mających świadczyć, że za zestrzelenie samolotu nad Ukrainą w pełni odpowiadają prorosyjscy separatyści.
Kolejność zdarzeń miała wyglądać następująco. Separatyści zdobyli w ukraińskiej bazie wojskowej system antyrakietowy BUK. To właśnie przy użyciu tego sprzętu 17 lipca tego roku zestrzelili samolot pasażerski.
Śledczy przeanalizowali też rosyjską wersję wydarzeń, według której winę za śmierć 298 osób mieli ponosić Ukraińcy. Rosjanie zapewniali, że samolot rejsowy miał zostać zestrzelony przez ukraiński myśliwiec. Taki scenariusz został jednak uznany przez niemiecki wywiad za nieprawdopodobny.
Śledczy z niemieckiego wywiadu zajęli się tą sprawą w ramach śledztwa, które wszczęli Niemcy w związku z podejrzeniem o zbrodnię wojenną.