Nawet jeżeli niedotknięte jeszcze ebolą kraje Europy nie miały ochoty angażować się w walkę z tym śmiercionośnym wirusem, wkrótce może zmusić ich do tego Bruksela. A w zasadzie Berlin, który nawołuje do stworzenia unijnej misji, która walczyłaby z ebolą nie na Starym Kontynencie, a w Afryce.
Wysłanie specjalnej cywilnej misji Unii Europejskiej do Afryki w niedzielę zaproponował minister spraw zagranicznych Niemiec Frank-Walter Steinmeier. - Dzięki temu kraje UE, które nie dysponują odpowiednimi strukturami, mogłyby wysłać w rejon zagrożenia personel medyczny do walki z wirusem - tłumaczył wpływowy polityk.