Bogdan Zdrojewski przegrał proces z laureatem Oscara. Musi przeprosić Zbigniewa Rybczyńskiego
Bogdan Zdrojewski przegrał proces z laureatem Oscara. Musi przeprosić Zbigniewa Rybczyńskiego Fot. Mieczysław Michalak / Agencja Gazeta

Były minister kultury publicznie powiedział, że Zbigniew Rybczyński żądał od niego zatrudnienia swojej żony na stanowisku dyrektorskim w Centrum Technologii Audiowizualnych we Wrocławiu. Bogdan Zdrojewski przegrał z artystą proces o pomówienie i musi zamieścić przeprosiny w prasie oraz ponieść koszty rozprawy.

REKLAMA
W mailu wysłanym do obecnego europosła i dawnego szefa resortu kultury, Rybczyński pisał, że "prosi o wydanie decyzji w bardzo ważnej sprawie powołania koordynatora i jego asystenta. Tak się składa, że tę funkcję w mojej opinii mogłaby pełnić dziś jedynie moja żona".
Sąd uznał, że wiadomość ta "nie była żądaniem, ale prośbą o akceptację bezpośredniej podległości żony w strukturze organizacyjnej CeTA". Dlatego stwierdzono, że doszło do naruszeń dóbr osobistych i nakazano byłemu ministrowi przeprosiny. Mają się one ukazać w "Gazecie Wrocławskiej". Dodatkowo sąd obarczył Zdrojewskiego kosztami procesu.
Wyrok jest nieprawomocny, a polityk już zapowiedział apelację. W specjalnym oświadczeniu napisał: – Nie zgadzam się bowiem z argumentacją powoda przyjętą przez sąd. Jeżeli dziś miałbym ponownie podjąć decyzję w przedmiocie wniosku, o utworzenie nowego stanowiska, o bardzo szerokich kompetencjach, podległego jedynie dyrektorowi, zaś pomiędzy osobami zajmującymi te stanowiska trwałyby więzi rodzinne – decyzja w dalszym ciągu byłaby odmowna.
Źródło: "Polskie Radio"