Żona Adama Hofmana awanturowała się w samolocie. Poszło o alkohol
Bartosz Świderski
05 listopada 2014, 10:17·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 05 listopada 2014, 10:17
Lotnicze perypetie Jana Rokity i Jacka Protasiewicza przez wiele dni gościły na stronach gazet i w programach informacyjnych. Tym razem głośno zrobiło się o podniebnych kłopotach Adama Hofmana, Mariusza Antoniego Kamińskiego oraz ich żon. Z ustaleń „Faktu” wynika, że małżonki polityków PiS zaczęły się awanturować ze stewardesą o wniesiony na pokład alkohol.
Reklama.
Do incydentu doszło 29 października, podczas lotu z Warszawy do Madrytu. „Fakt” twierdzi, że na pokładzie samolotu linii Ryanair awanturowały się małżonki Adama Hofmana, europosła Dawida Jackiewicza oraz Mariusza Kamińskiego. Do stolicy Hiszpanii wybrał się z żoną również Adam Rogacki, ale jego małżonka zachowywała się spokojnie. Bardziej opanowani byli także sami politycy.
Przedmiotem sporu, jaki wybuchł między żonami członków PiS a stewardesą, był wniesiony przez polityków alkohol. Regulamin zabrania wnoszenia na pokład własnych trunków, więc stewardesa chciała odebrać niesfornym pasażerom kontrabandę.
W obronie butelek stanęły małżonki Jackiewicza i Hofmana. Ta pierwsza chwyciła nawet łokieć stewardesy, żądając zostawienia prywatnych rzeczy w spokoju. Po tym, jak stewardesa oznajmiła, że wezwie policję, pasażerki nieco się uspokoiły i oddały wyskokowe napoje. Stewardesa interweniowała jednak u kapitana, który wyszedł z kokpitu, by opanować sytuację.
Groźba przymusowego lądowania sprawiła, że Ilona Klejnowska, żona Kamińskiego, zaczęła zapewniać kapitana, że jej koleżanki nie będą już sprawiać kłopotów.
– Moja żona przeprosiła całą załogę. Nie była pijana, ale bardzo boi się latać. Stres spowodował, że wywiązała się dyskusja, która absolutnie nie powinna była mieć miejsca – dodał Jackiewicz.