Reklama.
W związku z epidemią eboli władze Facebooka zachęcają internautów do finansowego wspierania walki z wirusem. Postawa firmy nie spodobała się pewnemu internaucie, który zapytał, ile na walkę z epidemią przekazał dotychczas sam Facebook, sugerując od razu, że humanitarne apele są w istocie zwykłym zabiegiem marketingowym. Internauta zapewne nie spodziewał się, że Mark Zuckerberg odpowie na jego wpis…