
Optymalizacja kosztów, racjonalizacja, restrukturyzacja... Te pojęcia sieją popłoch w każdej firmie, bo zwykle oznaczają jedno: szykują się zwolnienia grupowe. Utrata pracy i lądowanie na przysłowiowym bruku to czarny scenariusz, który kreśli większość pracowników. Ale pracodawcy coraz częściej piszą ten optymistyczny: oferując im szkolenia, opiekę i pomoc w znalezieniu nowej posady. Tak działa outplacement.
Czym jest outplacement? Mówiąc najprościej, to takie „miłe zwolnienie”. Pracownik dowiaduje się o nim sporo wcześniej i ma czas, żeby przygotować się na nadchodzące zmiany. Nie ma nieprzyjemnej rozmowy, papierka z wymówieniem, płaczu i pakowania swoich rzeczy do kartonu. Jest za to sztab konsultantów, szkoleniowców i coach'ów, którzy pomagają odnaleźć się na nowo na rynku pracy.
Ale co zyskuje firma, która inwestuje czas i pieniądze w pracowników, których i tak zwalnia? - Dowiedziono, że ludzie którzy obserwują zwolnienia grupowe, czują się zagrożeni i niepewni, nawet jeśli ich to nie dotyczy. A to z kolei wpływa na ich efektywność pracy - wyjaśnia Iwona Sączawa - Poza tym, pracownicy nie będą źle mówić o firmie, która rozstała się z nimi w przyjazny sposób i pomogła znaleźć nową posadę. To wpływa na jej wizerunek - dodaje.
Na wprowadzenie nowatorskiego na polskim rynku programu outplacementu w Orange Polska zdecydowaliśmy w grudniu 2013 r. Nasza decyzja wynikała z chęci zaoferowania pracownikom, oprócz odprawy, także wsparcia w poszukiwaniu pracy na rynku zewnętrznym. Wiemy, że każda osoba ma inne zainteresowania i oczekiwania odnośnie nowej roli zawodowej, stąd nasza oferta indywidualizacji działań w stosunku do każdego uczestnika programu. Dlatego podjęliśmy współpracę z partnerami zewnętrznymi, którzy taką indywidualizację gwarantują, a także przygotowują uczestnika nie tylko do poszukiwania pracy, ale i jej znalezienia. Takie działanie przynosi korzyści przede wszystkim pracownikom, szczególnie tym dla których OPL był w historii zatrudnienia jedynym pracodawcą i dzięki naszemu programowi stwarza się szansę przygotowania do innych ról zawodowych i współpracy z innymi pracodawcami na lokalnych rynkach pracy. Oczywiście też dzięki takim działaniom wzmacniamy swoją markę i budujemy wizerunek pracodawcy.