Jarosław Kaczyński mówił w Szczeinie.
Jarosław Kaczyński mówił w Szczeinie. Fot. Dawid Chalimoniuk / Agencja Gazeta

Polityka Platformy Obywatelskiej od lat podporządkowana jest tylko temu, by nie narazić się nikomu wielkiemu - taką recenzję swoim przeciwnikom politycznym wystawił w sobotę Jarosław Kaczyński. W wypełnionej po brzegi sali starej Filharmonii Szczecińskiej prezes Prawa i Sprawiedliwości przekonywał też, że PO przejęła rządy pod hasłem potępienia walki z korupcją, co doprowadziło w kraju do szeregu patologii. Z którymi podobno tylko PiS jest w stanie wygrać.

REKLAMA
- W 2007 roku ta władza wygrała pod hasłem, że walka z korupcją to w istocie przestępstwo - opowiadał Jarosław Kaczyński. - To był pewien sygnał, który miał naprawdę bardzo duże znaczenie. By je zrozumieć, należy dodać jeszcze jedne element. Ta władza, by się umacniać, budowała nomenklaturę - dodał.
W ocenie prezesa Prawa i Sprawiedliwości, właśnie to było przez minione lata powodem niechęci polityków Platformy Obywatelskiej do tworzenia samorządowych koalicji z jego ugrupowaniem. Brak przedstawicieli PiS we władzach wielu województw miał być natomiast kluczowym powodem, przez który nie udało się wykorzystać wszystkich środków europejskich. - Bliższa analiza wskazuje na to, iż niemal zawsze było za późno, za mało i za drogo - recenzował działania PO Kaczyński.
Podczas sobotniego spotkania z wyborcami w Szczecinie były premier powrócił również do nieco zapomnianej retoryki, w której wszystkim problemom w kraju winne są szczególnie media .- One miały tworzyć zupełnie inny kształt rzeczywistości niż jest naprawdę - grzmiał Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem, to przez media wyborcy PiS zaczęli ukrywać swoje prawdziwe poglądy.
- Musimy ich poprzeć, bo są nadzieją na rozpoczęcie zmiany - mówił więc prezes PiS o kandydatach swojego ugrupowania. - Powtarzajcie Polakom: nie dajcie się oszukać! - podkreślał.