Donald Tusk wróży prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi coraz więcej problemów na dyplomatycznych salonach.
Donald Tusk wróży prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi coraz więcej problemów na dyplomatycznych salonach. Fot. Robert Kowalewski / Agencja Gazeta

- Uważam, że dobrze się stało, że prezydent Putin zobaczył bardzo dobitnie, w taki osobisty sposób odczuł to, co świat myśli o jego działaniach i rosyjskich działaniach na Ukrainie - stwierdził przewodniczący-elekt Rady Europejskiej Donald Tusk, który w niedzielę postanowił skomentować zakończony w Australii szczyt G20. Prezydent Rosji Władimir Putin uciekł ze szczytu już w niedzielny poranek po tym, gdy pozostali przywódcy na każdym kroku przypominali mu o konieczności zakończenia konfliktu z Ukrainą.

REKLAMA
- Chyba nie można mieć wątpliwości, że ta atmosfera wokół konfliktu na Ukrainie jest coraz gorsza dla Rosji. Nie powiem, że jest coraz lepsza dla Ukrainy, bo Ukraina nie ma się z czego cieszyć, ale na pewno atmosfera i w Europie i na świecie wokół Rosji jest coraz gorsza i pogarsza się w dramatycznym tempie - podkreślał Donald Tusk.
Donald Tusk
przewodniczący-elekt Rady Europejskiej

Opadają złudzenia - jeśli ktoś miał takie, a niektórzy mieli pewne złudzenia, czy iluzje co do intencji Moskwy. Mam wrażenie, że tych złudzeń już dziś nie ma...

Polityk przejmujący już za kilkanaście dni kierownictwo nad pracami Rady Europejskiej zapowiedział, iż agresja Rosji na Ukrainie będzie ważnym tematem pierwszego unijnego szczytu, który poprowadzi. - Nie mam wątpliwości, że jakiekolwiek scenariusze sobie ułożymy, tak czy inaczej sprawa ukraińska będzie jedną z kluczowych. Tym bardziej, że tak naprawdę mamy do czynienia - i musimy to sobie otwarcie powiedzieć - z kolejną falą inwazji. Mamy do czynienia z normalną wojną - ocenił były premier Polski.
Donald Tusk dał również do zrozumienia, że w najbliższym czasie Rosję czeka w świecie dyplomacji coraz trudniejsza przeprawa, bo europejscy przywódcy zmienili nastawienie do kwestii ukraińskiej.