Państwowa Komisja Wyborcza. Losowanie numerów dla list kandydatów komitetów wyborczych w wyborach do wszystkich sejmików województw.
Państwowa Komisja Wyborcza. Losowanie numerów dla list kandydatów komitetów wyborczych w wyborach do wszystkich sejmików województw. Fot . Slawomir Kaminski / Agencja Gazet

Na zwołanej o 4.00 rano – z dużym opóźnieniem – konferencji prasowej członkowie PKW poinformowali, że na pełne wyniki wczorajszych wyborów samorządowych nawet nie mamy co liczyć. Błąd w systemie uniemożliwia dostęp do wszystkich danych. Niektóre komisje gminne, powiatowe i wojewódzkie przerwały pracę do godziny 15:00.

REKLAMA
– Mamy jedynie cząstkowe nieoficjalne wyniki głosowania w wyborach wójtów, burmistrzów i prezydentów miast – mówił zastępca przewodniczącego PKW Andrzej Kisielewicz. – Wiemy natomiast, że w tych wyborach liczba osób uprawnionych do głosowania wynosiła 5 994 151 a liczba oddanych karty ważnych wynosiła 2 795 807.
Problemy z wydrukami
W czasie konferencji, która rozpoczęła się o godzinie 09:00, przewodniczący PKW Stefan Jaworski oświadczył, że problemy techniczne nie zostały usunięte. Maciej Cetler, właściciel firmy Nabino, która obsługuje wyborczy system informatyczny, powiedział, że kłopoty dotyczą drukowania protokołów zbiorczych. Obecnie nie można wykonywać takich wydruków.
– Protokoły cały cza spływają, wyniki cały czas są zliczane. Jest problem z zobaczeniem tego, co jest wyliczane – wyjaśnił Cetler. Przerwa w pracy niektórych komisji gminnych, powiatowych i wojewódzkich ma potrwać do 15:00. – Postaramy się, żeby przerwa trwała krócej, ale przyjęliśmy dłuższy bufor czasowy. Staramy się ustalić przyczyny awarii – dodał Cetler, podkreślając, że jego firma nie spodziewała się problemów z wydrukami.
Odpowiadając na pytania dziennikarzy, Jaworski przyznał, że jeśli system informatyczny nie zostanie naprawiony, to głosy będą zliczane ręcznie. Przewodniczący PKW dał przy tym do zrozumienia, że nie jest zadowolony z kształtu obecnych przepisów, które sprawiają, że PKW jest skazana na " łaskę i niełaskę przetargów publicznych".

Problemy z logowaniem

Podczas wcześniejszej konferencji przedstawiciele PKW poinformowali, że problemy w funkcjonowaniu systemu informatycznego początkowo sprowadzały się do niemożliwości zalogowania się do niego użytkowników w obwodowych komisjach wyborczych: – Do godz. 00.27 system działał bardzo wadliwie – co drugi, co trzeci użytkownik miał istotne problemy z logowaniem. Później zaczęło spływać istotnie więcej danych i ich zatwierdzanie następowało już bez komplikacji – wyjaśnił dyrektor ds. informatycznych PKW Romuald Drapiński.
Niedługo potem jednak pojawił się inny problem – brak możliwości wydruku protokołów z niektórych komisji obwodowych.
System, o którym mowa, przed wyborami testowano przez około dwa tygodnie. Dlaczego więc nie dopracowano ewentualnych braków? – Problemy były i były poprawiane – przekonuje PKW. – Ale teraz chodziło też o obciążenie systemu. To spowodowało braki w komunikacji. Musieliśmy po północy zatrzymać prace na kwadrans, wyłączyć system i dopiero po chwili ponownie go uruchomić.
Zdaniem członków Komisji, techniczne problemy mogą opóźnić ustalenie oficjalnych wyników o kilka godzin lub o kilka dni. Na konferencji prasowej około 6.30 rano PKW miała tylko cząstkowe wyniki, dotyczące wybranych kandydatów i regionów. Jednocześnie komisja zapewniła, że "system już działa sprawnie" i teraz wszystko pójdzie jak z płatka.
Będzie kontrola NIK
Problemy techniczne nie uszły uwadze NIK, która poinformowała, że skontroluje wydatkowanie publicznych pieniędzy na system informatyczny Krajowego Biura Wyborczego, organu wykonawczego PKW, który odpowiada za finansową i organizacyjną obsługę wyborów.
NIK

Prezes NIK podjął decyzję o przeprowadzeniu kontroli wydatkowania publicznych pieniędzy na system informatyczny Krajowego Biura Wyborczego. Kontrolerzy Izby sprawdzą czy pracownicy KBW budowali system informatyczny w sposób zgodny z prawem, rzetelny, celowy i gospodarny. NIK w czasie tej kontroli wykonania budżetu przez Krajowe Biuro Wyborcze skorzysta z wiedzy zewnętrznych i wewnętrznych ekspertów z zakresu informatyki. Kontrola rozpocznie się na początku stycznia 2015 roku.

PKW szykuje się do przeliczania ręcznego
Podczas kolejnej konferencji prasowej, która rozpoczęła się po godzinie 15:00, przewodniczący PKW poinformował, że system informatyczny "pracuje, choć niezbyt wydajnie i nie zawsze liczy to w całości, co nas interesuje". PKW ma nadzieję, że firma Nabino w ciągu najbliższych godzin ostatecznie naprawi swój system informatyczny.
Jeśli firma Nabino nie naprawi w najbliższym czasie systemu informatycznego, to PKW wyda polecenie ręcznego przeliczania głosów. Przygotowania do tego alternatywnego sposobu ustalania wyników zostały już rozpoczęte. PKW zapewnia, że nie ma konieczności ponownego przeliczania głosów ze wszystkich obwodowych komisji wyborczych.