Powiatowy Urząd Pracy we Wrocławiu spodziewa się, że przez magazyny Amazona przejdzie fala zwolnień
Powiatowy Urząd Pracy we Wrocławiu spodziewa się, że przez magazyny Amazona przejdzie fala zwolnień Fot. Maciej Swierczynski / Agencja Gazeta

Amazon oferuje swoim polskim pracownikom bezpłatny transport, prywatną opiekę medyczną oraz posiłki po atrakcyjnych cenach. Amerykański gigant wymaga jednak efektywnej pracy. Nie wszyscy pracownicy są w stanie spełnić oczekiwania szefów, dlatego Powiatowy Urząd Pracy we Wrocławiu zakłada, że przez magazyny Amazona przejdzie fala zwolnień.

REKLAMA
„Gazeta Wrocławska” dowiedziała się, że pierwsi pracownicy już zaczęli odchodzić z magazynów mieszczących się w Bielanach Wrocławskich. Taki stan rzeczy nie jest zaskoczeniem dla urzędu, w którym świeżo upieczeni bezrobotni się rejestrują.
– Firma zapewniła bezpłatne dojazdy, ciepły posiłek za złotówkę. Przychodzi jednak moment, gdy ta praca może okazać się za ciężka – powiedziała Beata Tymciów z Powiatowego Urzędu Pracy we Wrocławiu. W magazynach Amazona pracuje się fizycznie po 10 godzin dziennie.
Urząd uważa, że szczególnie dużo byłych pracowników Amazona może się zgłosić w styczniu, kiedy firma podziękuje osobom zatrudnionym wyłącznie na czas przedświąteczny.
Rotacja pracowników nie powinna jednak pokrzyżować planów Amazona, który chce rozwijać działalność w Polsce. Kilka tygodni temu pojawiły się nawet plotki przekonujące, że Amerykanie są zainteresowani nabyciem prawa do nazwy wrocławskiego stadionu.
Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że przez pięć lat Amazon miałby przekazywać operatorowi obiektu trzy miliony złotych rocznie.