
Nicolas Sarkozy powraca. Były prezydent Francji po siedmiu latach przerwy stanął na czele konserwatywnej Unii na Rzecz Ruchu Ludowego. W głosowaniu internetowym członków partii zdobył 65 proc. głosów. To najprawdopodobniej początek jego starań o powrót na urząd prezydenta.
REKLAMA
W 2012 roku Nicolas Sarkozy, urzędujący prezydent Francji, o zaledwie 4 proc. przegrał w drugiej turze wyborów prezydenckich z liderem socjalistów Francois Hollandem. Wydawało się, że to koniec jego kariery politycznej. Teraz wraca, a paliwem do wielkiego powrotu są dramatycznie złe oceny urzędującej głowy państwa.
Sarkozy zaczął od przejęcia swojej dawnej partii, Unii na Rzecz Ruchu Ludowego. W prowadzonym przez internet głosowaniu wszystkich członków partii zdobył 64,5 proc. głosów, pokonując dwójkę kontrkandydatów – podaje anglojęzyczna telewizja informacyjna France24.
UMP w ciągu dwóch lat musi zdecydować, kto będzie jej kandydatem na prezydenta. Ale wynik pokazuje, że wielu spośród 270 tys. członków partii nie jest przekonanych do jego powrotu. Przeprowadzenie sobotnich wyborów utrudnił atak hakerski na serwery UMP.
Źródło: France24
