Reklama.
– Warto obserwować i analizować, kto jakie rocznice czyni swoimi sztandarami i czy chce, aby one dzieliły, czy aby łączyły Polaków. Walczyliśmy o demokrację (…) także dla tych, którzy w odmienny sposób chcą obchodzić rocznicę 13 grudnia – mówi prezydent Bronisław Komorowski w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.
To echo słynnej wypowiedzi, która ustawiała ludzi “Solidarności” z obecnej konkurencji politycznej “tam, gdzie stało ZOMO”. Miało to służyć ustawianiu samego siebie po stronie heroicznie prawomyślnej. Jak wiemy, historia była inna i żadne tak bolesne i niesprawiedliwe słowa jej nie zmienią. To my siedzieliśmy w obozach internowania, a rzucających oskarżenia tam nie było, bo wówczas nie mieli odwagi ryzykować.