Sydney selfie.
Sydney selfie. Fot. Screen Twitter

Każda okazja jest dobra, żeby zrobić furorę na serwisie społecznościowym. Fotka przed kawiarnią, w której zakładnicy przetrzymywani najprawdopodobniej przez islamskiego terrorystę walczą o życie, może stać się hitem w sieci.

REKLAMA
Serwis Instagram osiągnął większą liczbę użytkowników niż Twitter. O tym, że kochamy fotografować, a zwłaszcza siebie, mogą świadczyć kuriozalne zachowania sprzed w kawiarni w Sydney, w której zabarykadował się najprawdopodobniej islamski ekstremista z zakładnikami.
Mimo że w budynku rozgrywa się dramat, ze środka słychać strzały, a na terenie kawiarni Lindt mogą znajdować się cztery bomby, ludzie przed lokalem urządzili sobie sesję fotograficzną.
logo
Nie ma to jak selfie przed okupowaną kawiarnią. Fot. screen Twitter
Dziś do kawiarni wtargnął mężczyzna, który na oknie lokalu wywiesił flagę z napisem "Nie ma Boga prócz Allaha, a Mahomet jest jego prorokiem". Nie wiadomo, czy napastnik jest tylko jeden. Kilku zakładnikom udało się już uciec. Więcej o sprawie przeczytasz tutaj.