Kochamy jedzenie, jedzenie jest modne. Fotografujemy je i wrzucamy na Instagrama, chodzimy do pięknych knajpek, sami coraz częściej eksperymentujemy w kuchni. Norihito Hatanaka wpadł więc na pomysł, aby z jedzenia zrobić... biżuterię.
REKLAMA
Bekon, salami, pizza, lody, donuty, ciastka, spaghetti, curry i same inne pyszności. To nie wymarzona uczta obżarciucha, a produkty biżuteryjne w sklepie jednego z artystów. Hatanaka na swojej stronie internetowej ii-fake.com sprzedaje sztuczne jedzenie, które wykonane jest z taką precyzją, że doskonale imituje prawdziwy obiad. Poza talerzami pełnymi błyszczącego mięsa, warzyw i sałat, znajduje się też dział z akcesoriami, gdzie można kupić sobie kolczyki, bransolety, opaski czy naszyjniki z jego zadziwiającą sztuką.
'/%3e%3cpath%20class='cls-2'%20d='M212.89,56.37v51.7h-19V56.37H173.83v-16h59.11v16H212.89Z'%20transform='translate(0%200)'/%3e%3c/svg%3e)
"Nazywam się Norihito Hatanaka i tworzę akcesoria ze sztucznego jedzenia. Zazwyczaj, w mojej firmie, tworzy się "modele jedzenia", aby pokazywać je w restauracjach. Pewnego razu stwierdziłem, że chciałbym stworzyć coś interesującego za pomocą naszej technologii" przyznaje twórca. "I wtedy doszedłem do wniosku, że powinienem pokazać publicznie to sztuczne jedzenie. I, jako że byłem bardzo zainteresowany tematyką modową, zdecydowałem się właśnie na akcesoria z 'jedzeniowym' motywem. Zainspirowałem się moją pracą i codzienną scenerią".
Trzeba przyznać, że projekty Hatanaki wyglądają świetnie. Wykonane niesamowicie realistycznie, mogą posłużyć za fragmenty kreacji karnawałowych balów przebierańców lub akcesoria w codziennych stylizacjach. Jeśli tylko ma się odrobinę fantazji i mnóstwo odwagi, może warto wyjść na miasto z naszyjnikiem pełnym makaronu, sosu pomidorowego i bazylii? Słodycze, którą są bardziej neutralne i zwyczajnie milsze dla oka, sprawiłabym sobie z pewnością i ja.
Produkty można póki co zamawiać przez internet, a cena takiego jednego naszyjnika może wynosić od 5000 do czasem ponad 8000 jenów, pierścionki 2000-3000, a na przykład za kolczyki od 900 wzwyż.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!