Reklama.
Instynkt polityczny? Pragmatyzm? Kalkulowanie zysków i strat? Być może tym wszystkim kieruje się nowa unijna komisarz Elżbieta Bieńkowska, ale najwyraźniej wychodzi z założenia, że raz na jakiś czas nie zaszkodzi skonsultować się z wróżką. O swojej wizycie i przepowiedniach, jakie usłyszała, pani komisarz opowiedziała magazynowi „VIVA!”.