
Danuta Siedzikówna – Inka była legendarną sanitariuszką AK, która później służyła także u majora Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki". To jedna z ofiar reżimu stalinowskiego. Miała tylko 18 lat, gdy została rozstrzelana w trójmiejskim więzieniu.
REKLAMA
Naukowcy IPN natrafili teraz na nieoznaczony grób czterech osób, pod chodnikiem na terenie Cmentarza Garnizonowego w Gdańsku. Trwają badania szczątków. Jest szansa, że zidentyfikowane zostanie także ciało Feliksa Selmanowicza ps. "Zagończyk", którego rozstrzelano tego samego dnia, co Inkę.
Prowadzący badania profesor Krzysztof Szwagrzyk z IPN podczas wykładu wygłoszonego na Uniwersytecie Warszawskim mówił o tym, z jaką niecierpliwością naukowcy czekają na potwierdzenie swoich przypuszczeń. – Zdziwię się, jeśli po badaniach okażę się, że to nie ona – mówił profesor, jego wypowiedź cytuje "Dziennik".
Źródło: dziennik.pl
