Reserved, sieć odzieżowa należąca do spółki LPP S.A., zatrudniła do swojej najnowszej kampanii młodego Brooklyna Beckhama, syna słynnego piłkarza i byłej spicetki. Piętnastolatek jest dumny ze swojego pierwszego poważnego kontraktu modowego, ale co to da marce?
Na sezon wiosna-lato 2015 Reserved szykuje spore zmiany. Dotychczas w ich kampaniach pojawiały się topowe modelki, takie jak chociażby Georgia May Jagger czy Shasha Pivovarova. Teraz postanowili swoje produkty reklamować za pomocą celebryty. I to nie byle jakiego, bo Brooklyna Beckhama - syna najbardziej znanego na świecie piłkarza i byłej piosenkarki, a obecnie projektantki mody. Jedni odbierają to za niesamowity sukces polskiej sieciówki, inni wyszydzają promowanie się na znanym nazwisku albo promowanie tegoż nazwiska. Jedno jest pewne - rodzina Beckhamów doskonale wie, jak zadbać o własne interesy.
-Zatrudnienie postaci z takim nazwiskiem jak Beckham, to niewątpliwie sprawdzony chwyt marketingowy. Będzie głośno. Pytanie czy Brooklyn cieszy się uznaniem i jest na tyle "nośny", żeby podnieś sprzedaż kolekcji? Jeśli tak, to będzie to dla marki złoty strzał - w końcu są pierwsi. Choć swoją drogą ciekawe dlaczego syn sławnych rodziców nie robił tego wcześniej? - wyjaśnia stylista, Marcin Brylski.
Może chodziło o gażę? Na pytania jednak dotyczące pieniędzy marka nie chce udzielać odpowiedzi. Reserved to pierwsza poważna kampania młodego Beckhama, chociaż w modelingu wcale nie jest takim nowicjuszem. Pojawił się już chociażby na okładce „Man about Town” i „T magazine”. Piętnastolatek będzie reklamował kolekcję zatytułowaną „Volcano Explosion”, w której zobaczymy ubrania dla chłopców utrzymane w stylu miejskim i sportowym.
-Oczywiście, jest wiele podatnych osób na takie reklamowe chwyty, zwłaszcza młodszych. Zapytałem więc swojego osiemnastoletniego brata i jego kolegów czy ma to dla nich znaczenie. Odpowiedzieli, że nie. Bo kupują to, co im się podoba. Wnioskuję więc, że cała ta akcja ma na celu rozgłos, a nie aspekt stricte estetyczny czy modowy - dodaje Brylski. A Agnieszka Morzy, medioznawca z Uniwersytetu Warszawskiego, komentuje całą akcję krótko:
-Sprawa jest dość oczywista - to typowy celebrity effect, który polega na tym, że wartości wizerunku stworzonego przez rodzinę Beckhamów przełożą się na postrzeganie marki Reserved i ich wyniki sprzedażowe.
Sama marka ze współpracy jest bardzo zadowolona. I nie ma co się dziwić. Debiut Brooklyna miał miejsce akurat na zdjęciach dla polskiej marki. Zresztą całą sesję zdjęciową zrobiono w Londynie, a za aparatem stanął znany polski fotograf mody, Kacper Kasprzyk, który ma na swoim koncie współprace z takimi magazynami jak: „Harpers Bazaar”, „Dazed&Confused” czy „Vogue”. Zdjęcia mają być pełne świeżości i utrzymane w klimacie młodzieżowym, tak samo zresztą jak sama kolekcja.
Reserved przyznaje, że zdecydowali się na angaż młodego Beckhama, gdyż jest to naprawdę gorące nazwisko, które przy okazji doskonale odpowiada duchowi kolekcji. Wszystkie polskie media rozpisują się o tym newsie, jednakże zagraniczne póki co nie są aż tak zainteresowane wydarzeniem i komentarze pojawiły się zaledwie na paru stronach internetowych. Mirror i Hello Magazine napisały tylko parę zdań i to w odniesieniu do tego, co akurat u Beckhamów słychać.
-Młody Beckham jest idealną twarzą dla Reserved - jego wizerunek totalnie odpowiada zamysłowi kolekcji. Sport, dynamika i młodzieńcze spojrzenie. Jako że jest to linia młodzieżowa dla chłopców. W kolekcji dominuje niesztampowe wzornictwo luźno inspirowane odzieżą do uprawiania sportów ekstremalnych. Uwagę przykuwają zestawienia surowych form z intensywnymi kolorami i graficznymi deseniami. Kolekcja obfituje w wyraziste detale, które definiują ostry, dynamiczny styl: perforowane wykończenia, sznurowane elementy, odblaskowe nadruki i tłoczenia. Wśród fasonów oprócz koszul i T-shirtów znajdziemy ciekawie zaprojektowane bluzy z przeszyciami, oraz supermodne spodnie z niską talią (tzw. cargo pants). Całość składa się na wygodny, miejski styl z wyraźnym sportowym akcentem - opowiada Agata Krajewska z Reserved.
Jak zapewnia, współpraca z celebrytą przebiegała świetnie. Brooklyn jest bezproblemowy - słuchał zaleceń fotografa, nie było spięć i doskonale rozumiał koncepcję sesji. Na razie zdecydowali się na pokazanie „making of”, ponieważ chcą budować napięcie, ale wszystkie karty odsłonią już w marcu, podczas premiery kolekcji. Co Beckham na propozycję od Reserved?
-Brooklyn Beckham entuzjastycznie przyjął propozycję współpracy. Potencjał marki pozytywnie wpłynął na decyzję. Tym bardziej jest to dla nas ogromne wyróżnienie, ale wyróżniony poczuł się też i on. Chociaż ma już na koncie parę sesji zdjęciowych, jest to jego pierwsza poważna współpraca. A my, dzięki niej, chcemy pokazać, że polskie wzornictwo może być znane na całym świecie.
Dziś ubrania Reserved można kupić w około 100 sklepach na świecie (m.in. na Litwie, Łotwie czy Ukrainie) oraz w ok. 150 na terenie Polski. Czy współpraca czołowej marki LPP zaowocuje i rozsławi tę sieciówkę na całym świecie, przekonamy się już wiosną. Póki co zostaje nam podziwianie zdjęć z przygotowań.