Bill Cosby kontra publiczność. Komik żartuje z gwałtów, ludzie krzyczą, że wierzą kobietom

10 stycznia 2015, 11:32·1 minuta czytania

Publikacja artykułu: 10 stycznia 2015, 11:32

Cosby jest w trakcie występów komediowych w Kanadzie. Nie udaje mu się uniknąć tematu piętnastu publicznych oskarżeń o gwałt. 77-letni komik odniósł się do nich publicznie – w formie żartu.

Bill Cosby żartuje z kilkunastu oskarżeń o gwałt Fot. Shutterstock.com

Na jednym z występów kobieta wstała, więc Cosby zapytał się jej gdzie idzie. Odpowiedziała, że po coś od picia. Na co Bill Cosby zażartował, że przy nim powinna uważać z piciem. Publiczność zareagowała śmiechem.

Fot.Twitter

Na innych kanadyjskich występach Billa Cosby'ego ludzie jednak protestują. W piątek, w mieście London w Ontario wstali i krzyczeli, że wierzą kobietom i że Cosby jest gwałcicielem. Protestujący wyszli potem z sali. Komik podziękował pozostałym, że zostali i że mu wierzą.

Przed każdym występem w Kanadzie pojawia się informacja, że jeżeli pojawią się protesty, należy zachować spokój, a porządek znów zostanie zaprowadzony. Na sali jest dużo ochroniarzy. Poprzednie występy Cosby'ego, zaplanowane na listopad, zostały odwołane właśnie z powodu oskarżeń o gwałt.

Źródło: Huffington Post / Gawker