
Spośród setek tysięcy gier, powstałych na komputery i konsole, część była tak charakterystyczna, że zapisała się w historii jako gry kultowe. Dlatego młodszym graczom nie trzeba opisywać czym jest GTA3, Max Payne czy Tony Hawk Pro Skater 2. Starsi gracze na pewno grali w Dooma, Wolfensteina 3D czy Command&Conquer. Te kultowe gry zyskują drugie życie dzięki smartfonom. Przedstawiamy ponad 20 tytułów, które dzięki swojej grywalności zrobiły furorę kilkanaście lat temu, a dzięki przeniesieniu ich na smartfony – robią furorę i dziś.
REKLAMA
1. Max Payne Mobile (oryginał wydany w 2001 roku)
Max Payne to nowojorski policjant, któremu bandyci będący pod wpływem nieznanego narkotyku zamordowali żonę i córkę. Rozpoczyna on prywatne śledztwo w tej sprawie, jednak nie zamierza kierować się w nim literą prawa. Wszystko dodatkowo komplikuje fakt, że został on wrobiony w morderstwo własnego szefa. O powodzeniu gry zdecydowały świetna fabuła przedstawiana poprzez przerywniki filmowe, mroczny świat gry, bullet-time® (tryb pozwalający na spowolnienie otoczenia, który został przez twórców zarejestrowany jako nazwa własna), oraz postać Maxa Payne’a. Postać naszpikowana ludzkimi cechami, wyrażająca emocje poprzez mimikę twarzy, cyniczne monologi i brak litości dla bandytów. Jednocześnie gracz współczuł bohaterowi, wczuwał się w jego rolę i chciał mu pomóc rozwikłać zagadkę morderstwa jego rodziny. Niedawno wydany Max Payne Mobile na urządzenia z iOS przez kilkanaście dni zajmował szczyt listy najlepiej sprzedających się aplikacji. Komentarze pełne są wspomnień graczy, którzy z sentymentem i bez wahania powracają do historii Maxa.
„Klimat, emocje i wspomnienia. Polecam” - Darth blood, 13 kwietnia 2012
2. Grand Theft Auto 3 (2001)
Seria GTA zdobyła popularność głównie dzięki złej sławie, jaką nadały jej media. Fabuła oscyluje wokół kradzieży aut, wykonywania zleceń bossów mafii i łamaniu wszelkich możliwych przepisów prawa. Pierwsze dwie części charakteryzowały się dwuwymiarowym widokiem z góry na świat gry, część trzecia to pełne 3D, które na smartfonie czy tablecie wygląda imponująco. Dodając ciekawe misje, wiarygodny i ogromny świat gry, świetną muzykę płynącą z radia w skradzionych samochodach i dużą swobodę otrzymujemy grę, która zachwyca. Wydanie jej na urządzenia z iOS i Androidem było strzałem w dziesiątkę – do gry wróciły tysiące starych graczy, automatycznie pociągając za sobą nowych.
„Dokładna kopia gry na kompa/konsolę sprzed tych dobrych paru lat. Jedynie sterowanie zostało przystosowane do ekranu dotykowego. Aż łezka się w oku kręci, kiedy się gra w tego klasyka. ;) Polecam, świetna zabawa” - Chris_PL, 12 marca 2012
3. The Setllers (2001)
Settlers to seria gier, w której zarządzaliśmy osadnikami. Musieliśmy zadbać o dach nad głową, coś do strawy i jak to w przypadku osadników – o obronę osady przed najeźdźcami. Powstało niemal dziesięć części oferujących przyjemną rozgrywkę, w której od naszych umiejętności zarządzania osadą zależało być lub nie być sympatycznych osadników. Na urządzenia z iOS przeniesiona została część czwarta serii.
„Gra jest naprawdę świetna, stare dobre settlersy 4 w wydaniu na iPhone. Jedyne czego może tu brakować, to tryb skirmish. Fajnie by było pograć z komputerem lub innymi graczami na losowych mapach.” - Terefere, 17 listopad 2010
4. Tony Hawk Pro Skater 2 (2000)
Seria firmowana nazwiskiem najbardziej znanego skate’a świata składa się z piętnastu części, jednak to właśnie numer dwa okazał się numerem jeden. Dlaczego wcielanie się w rolę profesjonalnego skate’a tak się spodobało? Gra posiada wybitną grywalność, uzyskaną dzięki świetnym mapom (skateparki, deskorolkowe dzielnice, a w finale – corrida), trikom i zadaniom. Na każdej z kilkunastu map gracz miał wykonać 10 zadań. Aby tego dokonać, musiał stawać się coraz lepszym skatem – wykonywać lepsze triki, zręczniej i wyżej skakać czy sprytniej wykorzystywać teren. Nie można pominąć wybitnej ścieżki dźwiękowej. Deskorolkowy klimat zapewniało Papa Roach, Rage Against The Machine czy Bad Religion. Każda z piętnastu piosenek ze ścieżki dźwiękowej THPS2 bezpowrotnie kojarzy się graczom, którzy ukończyli tę grę, z deskorolką, kickflipami i spędzaniem godzin nad szlifowaniem tricków. Dlatego minusem w wersji na smartfony jest wykorzystanie innej ścieżki dźwiękowej. Gra dostępna na iOS.
„Nie pomyślałbym, że można w tak idealnym stopniu przekonwertować grę z PC na iPhona! Gierka wygląda dokładnie tak samo jak stary dobry Tony na PC czy PS :) sterowanie tez super. Nic tylko grać :)” - Maurycy69, 6 września 2010
5. Driver (1999)
Krótko mówiąc - Driver to GTA bez wychodzenia z samochodu. Wcielamy się w rolę policjanta działającego pod przykryciem. Mamy zdemaskować działającą na terenie kraju mafię, czego dokonujemy poprzez czterdzieści „jeżdżących” misji w czterech miastach. Zawsze towarzyszy nam auto, trzy stacje radiowe i wysoka prędkość. Idea brzmi prosto, wykonanie takie nie jest. Ścigamy się z czasem i własnymi umiejętnościami. Jednak sceneria, fabuła i wyzwania skłaniają nas do stania się mistrzem kierownicy, dzięki czemu tysiące graczy starały się zostać trzynaście lat temu Driverami. Od trzech lat do grona Driverów dołączają tysiące posiadaczy urządzeń z systemem iOS.
„Driver to gra kultowa na PSX-a. Kilkadziesiąt misji do ukończenia w towarzystwie świetnego modelu jazdy stanowi nie lada wyzwanie. Podrasowana grafika, 3 stacje radiowe, dobre sterowanie i fajne misje. Poziom trudności nieco obniżony, a więc można bezstresowo ukończyć grę. Polecam!!!! 5 gwiazdek!!!” - Gabrobo, 8 grudnia 2009
6. Command&Conquer: Red Alert (1996)
C&C: Red Alert to strategia czasu rzeczywistego, której akcja przedstawia alternatywną historię zimnej wojny. Przywódcy Związku Radzieckiego przenoszą się w przeszłość, aby wpłynąć na przyszłość i zapewnić swojemu mocarstwu powodzenie. Niestety przez skok w czasie dochodzi do komplikacji - na wschodzie powstaje kolejne mocarstwo – Imperium Wschodzącego Słońca, które konkuruje z Sowietami i Aliantami o władzę na świecie. W alternatywnej rzeczywistości powstają również nowe typy uzbrojenia, którymi nasze armie posługują się w trzech dedykowanych kampaniach. Na PC-ecie zbierała same pozytywne oceny, jednak podczas przenoszenia jej na iOS nie ustrzeżono się błędów – gra restartowała się i zawieszała. W kolejnych aktualizacjach producenci naprawili te błędy. To stare, dobre Command&Conquer na iPhonie czy iPadzie.
„Jeśli ktoś grał w PCtową wersję to nie będzie zawiedziony. Może jest nieco ubogi w misje, ale to zawsze C&C w wersji kieszonkowej! :-) Jedną gwiazdkę odejmuję za nie do końca optymalne kierowanie jednostkami – czasami przy ich większej ilości ciężko się połapać i wybrać interesującą jednostkę. Także opcje bazy nie do końca dopracowane, co wymaga oswojenia się z interfejsem. Jednak w sumie gra się fajnie! Jeśli gra jest w promocji za 0,79 centów lub niecałe 3 euro to warto. Na 3GS śmiga aż miło! :-)” - PStepniewski, 8 stycznia 2012
7. Doom (1993)
Definicja gry kultowej. Niesamowita jak na tamte czasy grafika 3D. Wielu starszych graczy to właśnie podczas gry w Dooma przeżyło swoje pierwsze koszmary. Wcielamy się w żołnierza marines, który na księżycu Marsa, Phobosie, mierzy się z hordami potworów schodząc do samych piekieł. Wiele rodzajów broni (np. piła mechaniczna czy BFG) pozwalało w efektowny sposób pozbywać się hord piekielnych, co zapewniło Doomowi najlepszą możliwą reklamę – kontrowersje i oburzenie na całym świecie. Wpływ Dooma na świat gier był nieoceniony – w dwa lata od premiery zagrało w niego według szacunków 10 milionów graczy, co na tamte czasy było wynikiem niebagatelnym. Powstało wiele klonów Dooma, jednak żaden z nich nie dorównał klimatem i grywalnością oryginałowi. Aż do wydania Dooma Classic na urządzenia z iOS.
„Genialna wersja. Wszystko co najlepsze z oryginału zachowane. Muzyka, klimat, nawet nieco podrasowana grafika :). Sterowanie jest świetne, potrzeba chwili by sie przyzwyczaić ale po tym wpadasz w rytm i jest ok. Czekam na Hell on Earth!” - Endeauvirr, 23 sierpień 2011
8. Wolfenstein 3D (1992)
Wcielamy się w rolę amerykańskiego szpiega polskiego pochodzenia, Williama „B.J.” Blazkowicza, który został pojmany przez nazistów i próbuje uciec z ich twierdzy „Castle Wolfenstein”. Oryginalny Wolfenstein 3D to trzy epizody po dziesięć misji każdy. Pierwszy epizod dostępny był za darmo, co pomogło w rozprzestrzenieniu się fenomenu gry. Stworzony przez to samo studio co Doom, Wolfenstein 3D był pionierem gatunku i przetarł szlaki dla tego typu gier na PC-tach. Na urządzeniach z iOS pionier powraca.
„Super gra. Gramy z bratem juz 2-gi dzień, czyli razem ok. 15h :D Super powrót do przeszłości. Sterowanie dobre do takiej gry. Grafika jest naprawdę ładna (stara gra, więc nie ma wielkich wymagań). POLECAM!” - GamerTheM, 29 grudzień 2011
9. Prehistorik! (1991)
Ta gra pamięta czasy Amigi 500 i była powodem wielu połamanych dżojstików. Kierujemy poczynaniami głodnego jaskiniowca, który na swojej drodze walczy z dinozaurami o... jedzenie. Przez siedem głównych poziomów naszym celem jest napełnienie brzucha naszego bohatera, co nie jest proste. Oprócz dinozaurów przeszkadzają nam bowiem inne prehistoryczne stworzenia, wyzwania terenowe i siedem bossów. Prehistorik! to platformówka z neandertalczykiem i jedzeniem w roli głównej. Nie mogło się nie spodobać! Dostępna na urządzeniach z iOS i Androidem.
„Stary dobry Prehistorik. Wierna kopia z PC, dobre sterowanie no i ta grywalność.” - Wojtusio, 29 marca 2011
10. Another World (1991)
Wydana na Amidze przez francuskie studio komputerowe platformówka pozwalała nam wcielić się w młodego naukowca Lestera, który na skutek nieudanego eksperymentu z akceleratorem cząsteczek znalazł się w alternatywnym, futurystycznym świecie. Towarzyszy mu przyjaciel-kosmita, który oswabadza go z niewoli na tajemniczej planecie, z której Lester stara się wraz z nim uciec. W Another World, jako jednej z pierwszych gier, wykorzystano przerywniki filmowe nadające fabule biegu. Dzięki temu, mimo dosyć wysokiego poziomu trudności, każdy gracz czuł nieodpartą pokusę jak najszybszego ukończenia gry. Dostępna na urządzeniach z iOS i Androidem.
„Polecam wszystkim którzy łamali joystick'i na A500 czy tez pierwszych domowych PCtach grając w ten wspaniały tytuł lata temu... Ależ ten czas leci. Gra działa bez żadnych problemów, sterowanie jak najbardziej się sprawdza. A sama gra... No cóż, przecież to Another World - tego tytułu nie trzeba rekomendować - chyba każdy go zna :)” Akatok, 11 listopad 2011
W drugiej części artykułu przedstawimy gry z początku lat ’90 i te wcześniejsze, których poza AppStore i Google Play już raczej nie kupimy. W międzyczasie zapraszamy do zmierzenia się z jedną z dotychczas wymienionych gier - czas popłynie szybciej.
Wszystkie komentarze pochodzą z AppStore.