Polski Episkopat zaapelował o upamiętnienie społeczności żydowskiej
Polski Episkopat zaapelował o upamiętnienie społeczności żydowskiej Fot. Przemysław Skrzydło / AG

“Apelujemy do kapłanów o wyjście z inicjatywą upamiętnienia społeczności żydowskiej w tych miejscowościach, gdzie ona zamieszkiwała, a do wiernych i władz lokalnych o pomoc w tym dziele. Nie wzruszajmy obojętnie ramionami mówiąc: ‘To nie nasza sprawa’. Jest to obowiązek sumienia!” – napisali hierarchowie polskiego Kościoła w liście z okazji Dnia Judaizmu.

REKLAMA
Apel polskiego Episkopatu odczytano przy okazji konferencji naukowej, którą zorganizowano w Bielsku-Białej w ramach obchodów XVIII Dnia Judaizmu. Biskupi odwołują się w nim do historii Żydów na polskich ziemiach, zwracając uwagę, że nasz kraj zawsze był dla nich gościnny: “Mogli oni tu znaleźć nie tylko azyl i opiekę władzy królewskiej, ale i warunki do praktykowania własnej religii, rozwijania kultury, nauki i obyczajów. Historia Żydów polskich jest nieodłączną częścią dziedzictwa Rzeczypospolitej, która była wspólnym domem dla przedstawicieli różnych wyznań, religii i narodów”.
Jak czytamy dalej, “tragiczne wydarzenia sprawiły, że przestrzeń żydowska w Polsce niemal już nie istnieje”. Wciąż jest jednak “ważnym składnikiem” i żydowskiej, i polskiej pamięci, dlatego jej upamiętnienie powinno się stać zobowiązaniem wszystkich wiernych.
Apel Episkopatu

Często nie zdajemy sobie już sprawy, że w bliskiej okolicy, na sąsiednich ulicach przez wieki mieszkali, pracowali i tworzyli Żydzi, nasi starsi bracia w wierze, sąsiedzi i współobywatele. Dobrze oddaje to otwarta niedawno stała wystawa w Muzeum Historii Żydów Polski. Naszym obowiązkiem jako chrześcijan jest troska o ocalenie pamięci o nich i przekazanie tej pamięci dzieciom i wnukom.

Episkopat zwraca się przede wszystkim do księży, którzy mają w tym względzie szczególne obowiązki. To oni powinni pracować na rzecz upamiętnienia społeczności żydowskiej.
“Być może dawna synagoga, cmentarz żydowski czy mogiły ofiar Holokaustu nie poszły całkiem w niepamięć i da się coś zrobić na rzecz ich odnowy. Nie pozwólmy zniknąć z powierzchni ziemi tym znakom życia i wiary. A może da się ustalić nazwiska naszych dawnych żydowskich współobywateli? A jeśli materialnych śladów już nie ma, to znakiem pamięci niechaj będzie tablica czy pomnik, informujący o żyjącej tu wspólnocie żydowskiej” – wskazuje.
Na koniec przypomina, że papież Jan Paweł II od początku swojego pontyfikatu zwracał uwagę na "wzajemną troskę chrześcijan i Żydów". Ma to być "właściwy sposób odbudowywania zapomnianego braterstwa".

Źródło: ekai.pl