Adrianna Skoneczna wciela się w sześć sióstr
Adrianna Skoneczna wciela się w sześć sióstr Fot. Screen z YouTube

Adrianna Skon to kolejny kanał na YouTubie, który należy zaszufladkować do tych dziwnych. Vlogerka wciela się na nim w postać sześciu sióstr, które rozmawiają między sobą na różne tematy wszelakie. Brzmi absurdalnie i... takie właśnie jest. Nie wszyscy muszą ją lubić, ale trzeba przyznać, że pomysł jest oryginalny, a jego realizacja wymaga mnóstwo czasu.

REKLAMA
Kiedy pierwszy raz natrafiłam na ten kanał, zadałam sobie jedno pytanie – co ja właśnie oglądam?! Ale później zajrzałam w statystyki Adrianny – 5.5 miliona wyświetleń chyba musi coś znaczyć. Dziewczyna odnalazła swoją niszę i tworzy coś, co przynajmniej nie jest niczyją kopią i trafia do odbiorców, którzy faktycznie są zainteresowani jej treścią.
Vlogerka w swoich filmach prezentuje rozmowy między sześcioma siostrami na różne tematy. I nie byłoby w tym nic tak dziwnego, gdyby nie fakt, że sama wciela się w nie wszystkie. Siostry wyglądają zupełnie inaczej i mają też skrajne różne charaktery
"Jak wpaść na świetny pomysł"
Do tej pory nie spotkałam się z podobnym kanałem na YouTube. Nikt nie poinformował też youtuberki, że "kopiuje" czyjąś twórczość, a można mieć pewność, że to zawsze zostanie wytknięte. Jego idea zrodziła się podczas nagrywania filmu... “Jak wpaść na świetny pomysł”. Tak powstało sześć sióstr - każda z imieniem zaczynającym się na "A". Niedawno sześć wcieleń vlogerki obchodziło swoje pierwsze youtubowe urodziny, mają blisko 85 tysięcy subskrybentów.
Przedstawmy każdą z nich:
Albertyna - jest najmądrzejsza z sióstr, dobrze się uczy, chce iść na medycynę
Aniela - jest najmłodsza, lubi kolor różowy, muzykę pop i króliczki
Anatolia - zawsze jest smutna, nie lubi słońca, jest emo i wcale nie chce występować na YouTube
Aiko - fascynuje się kulturą Azji i wszystkim co z nią związane
Alfonsa - pije, pali, przeklina i jest “skejtówą”
Adrianna - youtuberka, czyli dziewczyna która prowadzi ten kanał
– Moją ulubioną siostrą jest Alfonsa, bardzo wczuwałam się w tę rolę i nie mam z nią najmniejszych problemów – mówi Ada w rozmowie z naTemat. Widzowie w większości również najbardziej lubią właśnie tą bohaterkę, zapewne z powodu jej “powiedzonek”.
Ada jest jeszcze młoda – ma 17 lat, chodzi do liceum, a po skończeniu szkoły planuje dalej nagrywać i studiować. Filmy z siostrami będą powstawać jeszcze przez 2 lata. Dziewczyna ma już pomysł na nowy nietypowy kanał jakiego jeszcze w Polsce nie było, ale jeszcze nie jest w stanie zacząć go prowadzić, dlatego nie chce zdradzić szczegółów. Rodzice cieszą się, że ich córka ma pasję, w której się spełnia. Youtuberka chodzi do szkoły artystycznej, dlatego wspierają ją również nauczyciele, którzy do jej twórczości są nastawieni pozytywnie.
Charakteryzacja to nie problem
Proces powstawania filmów Ady jest długi i nikt jej nie pomaga. Co ciekawe, charakteryzacja to jeden z najmniejszych problemów, schodzi z nią od 10 do 30 minut. Samo nagrywanie odcinka zajmuje jej od 6 do 9 godzin, montaż może zająć nawet do 10. Wcześniej jest pisany scenariusz, który również zabiera trochę czasu. Youtuberka nagrywa w weekendy, zwykle zaczyna od godziny 10 i postępuje zgodnie z ułożonym wcześniej planem, od której postaci zaczyna, a na której kończy, by jak najmniej zmieniać makijaż, ubrania i scenerię. Wszystko zwykle kończy się rankiem następnego dnia.
Tworzenie scenariusza nie zawsze przychodzi jej łatwo. – Często są to teksty z mojego życia codziennego, które kiedyś usłyszałam lub lekko zmodyfikowałam – mówi. Jednak jest też duża część powiedzeń z filmów, które są mojego autorstwa. Tak jak mówiłam, dużo myślę nad scenariuszami i są to słowa nad, którymi myślę czasem tygodniami, ale są też takie, które przychodzą do głowy w kilka sekund.
Oglądają ją przeważnie o kilka lat młodsi od niej widzowie. Dostaje od nich nie tylko masę maili, ale i tradycyjnych listów. Zdarza się, że wyślą jakiś prezenty - najdziwniejszym z nich był ręcznie robiony nóż dla jednej z sióstr.
Ada hejterami się nie przejmuje, jeżeli jakiś komentarz się jej nie spodoba – po prostu go blokuje. Kanał założyła 2 lata temu, z prostego powodu: lubiła nagrywać filmiki i przebierać się za różne postacie, choć – jak sama przyznaje – jest nieśmiała. – YouTube uczy większej otwartości i wymaga pewności siebie – mówi. Jej to pomogło i to samo poleca innym.