Sam zainteresowany, zawieszony w partii jej były przewodniczący, nie odbiera telefonu. O to, jakie teorie na temat jego przyszłości krążą wewnątrz SLD, pytały w "Gazecie Wyborczej" Agata Nowakowska i Renata Grochal.
Teorie dotyczące przyszłości Grzegorza Napieralskiego są bardzo różne. Część spekuluje, że może założyć własną partię i wystartować w wyborach prezydenckich.
Część widzi w przyszłości przejście polityka w szeregi PO lub PSL. Do PSL przeszła niedawno grupa posłów z Twojego Ruchu, dlatego partia może nie być zainteresowana przyjęciem kolejnego lewicowego polityka. W PO problemem może być Bartosz Arłukowicz. "On zresztą odszedł z SLD przez Napieralskiego, bo ten go sekował. Wątpliwe, by Arłukowicz zgodził się na przejście Napieralskiego do PO" – komentują dziennikarki w "Gazecie Wyborczej".
– W partii jest duże rozchwianie, niepewność, dokąd idziemy, czym to się skończy – podsumowuje sytuację w partii gazecie jeden z polityków Sojuszu Lewicy Demokratycznej.