Źubry Online kolejny sezon hitem podczas sesji
Źubry Online kolejny sezon hitem podczas sesji Fot. Screen z Facebooka Żubry online
Reklama.
Pomysł na Żubry online został wymyślony przez pracowników Lasów Państwowych. Powstał po sukcesie Bielików online, które działały na takiej samej zasadzie. Dzięki tego typu projektom ludzie mogą na żywo podglądać życie dzikich zwierząt i – jak się okazuje – jest nim zainteresowanych sporo osób. Choć żubry największą popularnością cieszyły się dwa lata temu, tuż po rozpoczęciu projektu, to i tak obecnie mają one miesięcznie milion unikalnych użytkowników.
W tym roku największą gwiazdą polany ponownie jest biały dzik Łatek, który ma czarne plamki i chętnie powraca do paśnika na terenie Nadleśnictwa Browsk w Puszczy Białowieskiej. Jest bardzo charakterystyczny przez co nie może się łatwo mieszać w tłum. W zeszłym roku fani prosili, by lokalni myśliwi oszczędzili go. Ku ich uciesze zwierz powrócił w tym sezonie.
– Sesja to dla mnie najlepszy czas na rozwijanie różnych zainteresowań, wszystkich poza nauką – mówi Ewelina. – Trzy lata temu podczas mojej pierwszej sesji odkryłam żubry online... W tym roku też mnie nie zawiodły. Nie ma się co dziwić. W końcu wszystko jest ciekawsze od uczenia się pragmatyki językowej, szczególnie kiedy na ekranie pojawia się dzik Łatek – mój ulubieniec – dodaje.
Oprócz niego pojawiają się także młode żubry, co jest ciekawym zjawiskiem, ponieważ ich dorosłe osobniki mają młode co 2 - 3 lata. Co roku w okolicach 30 stycznia polanę odwiedzają również wilki i nikt nie wie dlaczego wybierają sobie one właśnie taką datę. Mogliśmy już je zaobserwować 25 stycznia.
Częstymi gośćmi paśnika są również sarny i lisy, zdarzają się kuny, a nawet zające. Kiedy główne gwiazdy, czyli żubry mają inne zajęcia niż jedzenie i nie ma ich przy paśniku, podczas transmisji live możemy zaobserwować ptaki, które akurat stołują się na specjalnie przygotowanych kulkach z nasionami. Przeważnie widzimy sikorki, ale zdarzają się również dzięcioły, albo psy, które chcą podebrać słoninę.
Obecnie na fanpage'u Żubry online trwa żywa dyskusja, kto niedawno odwiedził polanę. Czy był to wilk, lis, a może pies? W komentarzach pod wpisem większość widzów celuje jednak w lisa. Wszystkie nietypowe zjawiska z polany są na szczęście nagrywane, a później udostępniane na kanale Lasów Państwowych na YouTube.
Na fanpage'u oprócz bieżących newsów z polany znajdziemy także komiksy, które tworzy Tomasz Samojlik. Opowiadają one historie z życia żubrów i zdecydowanie zostały dobrze przyjęte przez fanów zwierząt.
Największy ruch jest oczywiście w czasie sesji egzaminacyjnej na studiach, kanał odwiedza wtedy dziennie około 30 tysięcy użytkowników. – Dostajemy bardzo dużo maili od fanów na skrzynkę żubrową – mówi Magdalena Stępińska, administratorka fanpage’a Żubry online, pracowniczka Lasów Państwowych. Są to zarówno wiadomości od dzieci jak i dorosłych. Gratulują nam projektu, albo dziękują za umieszczenie w sieci zwierząt, bo nigdy wcześniej nie mieli okazji ich spotkać na żywo – dodaje.
Jeżeli ktoś nie przepada za żubrami, zawsze może obejrzeć kilka innych transmisji live z życia zwierząt. Dużą popularnością cieszy się panda z Zoo w San Diego, która albo śpi albo je bambusy. Rozrabiające kocięta od Foster Dad John, albo nasze rodzime gniazdo sokołów z warszawskich Bielan.