Dżins to chyba najczęściej noszony przez nas materiał. Kochamy zrobione z niego sukienki, bluzy i dodatki, a przede wszystkim spodnie. Niestety, często denimowe rzeczy żyją krócej niż byśmy chcieli - robią się dziury, przetarcia, materiał się przebarwia i za chwilę wręcz rozlatuje w rękach. Czy da się temu zaradzić? Owszem. Wystarczy kilka prostych trików.
To nieprawda, że dżinsy są niezniszczalne. Spójrz na swoje nogawki - postrzępione? A kieszenie - przetarte? To pierwsze oznaki tego, że powoli się niszczą. A przecież chcesz, by twoje ukochane Levisy czy Wranglery służyły parę lat, a nie parę miesięcy. Musisz więc przyswoić kilka banalnych wskazówek, które pozwolą ci cieszyć się nimi jeszcze bardzo długo!
Zbyt często pierzesz swoje dżinsy. Tak, to nie żart. Nowych spodni nie powinno się prać mniej więcej od czterech do sześciu miesięcy. Pobrudziły się? Umyj je najdelikatniej jak możesz - na przykład zapierając tylko plamkę albo umieść w plastikowej torbie w zamrażalce, aby wymrozić bakterie.
Strzępią się nogawki? Oznacza to, że spodnie nie są odpowiedniej długości. Najlepiej zanieść je do krawca i skrócić albo podwinąć. Bo niestety, choćby moda mówiła inaczej, zawsze i wszędzie przydługie dżinsy będą się niszczyć.
Pranie? Najlepiej ręczne. Pralka bardzo szybko wypłukuje kolory i tworzy nieładne przebarwienia. Jeśli jednak totalnie nie masz głowy i siły do czyszczenia ulubionych spodni samodzielnie, pierz w pralce bardzo ostrożnie. Przede wszystkim pamiętaj o odpowiednim detergencie (do kolorów), przewróceniu ubrania na lewą stronę i zapięciu wszelkich zamków czy guzików oraz zasadzie, że im nowsze dżinsy - tym słabszy program.
Nie wolno korzystać z suszarki. Nawet jeśli jakimś dziwnym trafem zmniejszą rozciągnięte spodnie - to z ogromną szkodą dla nich, bo takie suszenie uszkadza włókna. Najlepiej więc jest, jak nietrudno się domyślić, suszyć dżinsy w tradycyjny sposób - na powietrzu i słońcu, wieszając za szlufki.
Zamiast myć dżinsy, czasem warto poczęstować je szybką parą - wygładzi to zagniecenia i pomoże pozbyć się nieprzyjemnych zapachów (a fe!).
Nie kupuj złego rozmiaru! Zrozumiałe, że chcesz się wcisnąć w mniejszy, ale to tak nie działa. O ile modne są dziury na kolanie - na pupie już niekoniecznie. Za małe dżinsy nie sprawią, że będziesz wyglądać zgrabniej, tylko komicznie. A do tego mogą pęknąć w najmniej odpowiednim miejscu i momencie. Tego chyba nie chcesz, prawda?
Przy rozjaśnianiu białych dżinsów trzeba bardzo uważać, aby nie uszkodzić tkaniny. Dlatego najlepiej przemyć je odpowiednim detergentem, który nie będzie zbyt mocny.
Odpowiednio przechowuj swoje dżinsy. Nie wolno ich wieszać w szafie i rzucać zgniecionych do kosza na brudne ubrania. Aby zachowały swój kształt powinny być równo złożone w szafie.
Nie trzymaj zbyt często rąk i rzeczy w kieszeniach, jeśli nie chcesz mieć odgnieceń i przetarć w tym miejscu. Masz czasem wrażenie, że mimo iż wyjąłeś telefon ze spodni, to kieszeń wygląda, jakby dalej tam był? No właśnie.
I ostatnie - umiejętnie likwiduj plamy. Nie trzyj, nie szoruj zbyt dużą ilością mydła czy płynu. Delikatne proszki w płynie są zdecydowanie bardziej bezpieczne dla twoich dżinsów, a i przy okazji może się przydać w każdej chwili (na przykład gdy obiad w pracy wyląduje ci na kolanach).
Stosuj się do tych rad, a twoje dżinsy zobaczą jeszcze wiele wiosen. Powodzenia!