Kanibalizm jest jednym z najsilniejszych i fundamentalnych zakazów kulturowych. Ale nie wszędzie i nie zawsze tak było. Historycy, naukowcy i antropologowie od lat badają pojawiające się na przestrzeni dziejów przypadki ludożerstwa. Na razie nie znają odpowiedzi na pytanie, kiedy i gdzie po raz pierwszy się pojawił. Nie wiedzą też, jak często w dawnych czasach był praktykowany. Co zatem o kanibalizmie wiemy?
Wiele mitów dotyczących kanibalizmu okazało się nieprawdziwych, wiele informacji dla badaczy jest wciąż zaskakujących:
1. W jaskiniach pierwszych mieszkańców Europy
Najstarszy ślad po kanibalistycznych praktykach pochodzi z hiszpańskiej jaskini Gran Dolina. Znaleziono tam mające 800 000 lat kości hominidów, ze śladami wskazującymi na działania ludożerców. "National Geographic" powołuje się na badaczy początków ludzkości, którzy mówią, że takie zachowanie były w zamierzchłych czasach normą. Prawdopodobnie kanibalizm wśród hominidów nie wynikał z braku pożywienia, nie był też czynnością rytualną. Na to wskazywałoby wymieszanie w jaskini Gran Dolina kości ludzkich ze zwierzęcymi. Być może w ten sposób najstarsi przodkowie pozbywali się swoich wojennych konkurentów. Kości ze śladami kanibalistycznych praktyk znaleziono także w jaskiniach Wielkiej Brytanii, Holandii i Niemiec.
2. Nazwa z błędem?
Słowo kanibalizm pochodzi od Karibów - ludu zamieszkującego Karaiby, któremu nazwę nadali hiszpańscy konkwistadorzy. Problem w tym, że Karibowie prawdopodobnie wcale kanibalami nie byli. Być może oskarżanie ich o ludożerstwo było elementem propagandy, bo Karibowie zaciekle walczyli z hiszpańskim wojskiem. Informacje o ich rzekomych praktykach rytualnych pochodzą od Kolumba, dla którego ważnym politycznym celem było przedstawienie rdzennych mieszkańców nowego terytorium w jak najgorszym świetle.
3. Zniknięcie Michaela Rockefellera
To jedna z najsłynniejszych nierozwiązanych zagadek kryminalnych. 23-latek, który należał do bogatej amerykańskiej rodziny, zaginął w 1961 roku w Papui-Nowej Gwinei. Wcześniej fotografował w dżungli i zbierał sztukę plemienną.
Oficjalnie utrzymuje się, że Michael Rockefeller utonął, ale pojawiają się też teorie, że został porwany i zabity przez znane z kanibalistycznych praktyk plemię Asmat.
4. Siostrzenica polskiego króla
Stefan Batory był wujem "krwawej hrabiny" i "wampirzycy z Siedmiogrodu" Elżbiety Batory, albo jak nazywali ją Węgrzy Báthory Erzsébet. Jak głosi legenda, arystokratka wierzyła, że krew młodych dziewczyn zapewni jej nieśmiertelność. Trudno powiedzieć, czy torturowanie kobiet rzeczywiście miało na jej zamku miejsce, czy było elementem szkodzącej jej propagandy politycznej. Ostatnie lata życia Batory spędziła jednak w areszcie domowym. Pomagające jej kobiety niższego stanu zostały stracone. Julie Delpy zagrała Elżbietę Batory w filmie "Hrabina".
5. Kanibalizm a medycyna
Przez kilka dobrych wieków Europejczycy wierzyli, że ludzkie ciało ma właściwości lecznicze. Na przykład między 16. a 18. wiekiem w Niemczech kaci sprzedawali części ciała skazańców właśnie jako składniki na lekarstwa. Aptekarze używali sproszkowanych ludzkich kości i czaszek w swoich specyfikach i zapewniali, że w ten sposób można na przykład wyleczyć epilepsję. Patrząc na to w ten sposób, wychodzi, że przypadkowymi kanibalami było sporo ludzi na Starym Kontynencie.
6. Odporni na chorobę kanibali
Kanibalizm jest bardzo silnym tabu, zakazanym w wielu kulturach, ale nie wszędzie. Ludożerstwo miało rytualne znaczenie dla żyjących w przeszłości plemion m.in. Papui-Nowej Gwinei. Naukowcy badali na przykład praktyki ludu Fore. Interesowali się nimi nie tylko antropolodzy. Całe wioski Fore umierały z powodu nieuleczalnej choroby mózgu - kuru. Okazało się, że była ona przenoszona właśnie przez jedzenie ludzkiego mięsa. Kuru nie dotykało jednak wszystkich, organizmy niektórych ludzi uodporniły się na chorobę. O badaniach Fore pisał "New Scientist".
7. Ludożercy w Ameryce Północnej
Pierwsi osadnicy, którzy zdecydowali się opuścić Europę i zamieszkać na nowym kontynencie nie byli przygotowani na życie w bardzo trudnych warunkach. A takie były początki Stanów Zjednoczonych. Zima w 1609 roku była szczególnie ciężka dla ludzi z kolonii Jamestown. Opowiadano legendy o tym, że z głodu praktykowali oni wtedy kanibalizm. Dowody na to znaleźli naukowcy dopiero w 2013 roku, kiedy przebadali szkielet 14-letniej dziewczyny. Na jej czaszce znaleźli drobne nacięcia, które wskazują, że prawdopodobnie została zjedzona przez innych osadników.
8. Jaki wpływ na wymyślenie pakowanej żywności miał kanibalizm?
Gail Borden w 1846 roku usłyszał o tragedii ludzi z Donner Party, Osadnicy amerykańcy przeżyli zimę uwięzieni w górach żywiąc się ludzkim mięsem. Wtedy Borden zaczął myśleć o tym, w jaki sposób najlepiej byłoby przechowywać żywność, by jak najdłużej była świeża i można ją było przewozić. Wyprodukował pierwsze skondensowane mleko w puszkach, które było jedną z podstaw żywienia żołnierzy w czasie wojny secesyjnej.
9. Czy wśród naszych przodków byli kanibale?
Archeolodzy nie dają jasnych odpowiedzi na pytanie, czy na terenie Polski w pradawnych czasach praktykowany był rytualny kanibalizm. Większość uważa, że takich praktyk nie było. W należącym do kultury łużyckiej grodzisku w Gzinie badacze znaleźli kości z charakterystycznymi nacięciami nożem. To jeszcze nie dowód na praktyki kanibalistyczne, ale nie można ich równocześnie wykluczyć. Kanibalizm zdarzał się najprawdopodobniej wśród Celtów i Germanów.
Płynęliśmy rzeką. Jego łódka, tak jak nasza walczyła z dużymi falami, a chwilę potem Rockefeller i jego kolega Holender trzymali się przewróconego kadłuba. Rockefeller popłynął do brzegu i zniknął. Nie znaleźli żadnego śladu, mimo dwutygodniowych poszukiwań z udziałem łódek, samolotów, helikopterów i tysięcy ludzi przeszukujących wybrzeże i bagna w dżungli. Przydarzyła mu się taka prosta, banalna przygoda na rzece...Czytaj więcej