
Najbliższa sobota ma być punktem zwrotnym w kampanii Bronisława Komorowskiego. Tego dnia, tj. 7 marca, prezydent wygłosi przemówienie podczas swojej konwencji. Wypoczywać nie będzie również Andrzej Duda, który odpowie Komorowskiemu prosto z Londynu. – Lecimy tanimi liniami – zapowiedział Marcin Mastalerek, rzecznik PiS.
REKLAMA
W Londynie kandydat PiS spotka się z miejscową Polonią, by porozmawiać o problemach emigrantów. – Za rządów Bronisława Komorowskiego wyjechało miliony Polaków. Chcemy ich nakłonić do powrotu – powiedział Mastalerek stacji TVP Info.
O planowanej wyprawie do Londynu rzecznik PiS poinformował także stację Polsat News, dodając, że Duda przedstawi w stolicy Anglii swój program.
Londyn to modny kierunek wśród polskich polityków. Miniony weekend spędził tam inny kandydat na urząd prezydenta – Janusz Palikot. Podczas przechadzki po londyńskich ulicach lider twojego Ruchu znalazł chwilę na wystosowanie apelu do Dudy. Palikot wezwał kandydata PiS do wzięcia udziału w debacie.
O losie emigrantów pamięta również Jarosław Kaczyński. Rok temu prezes PiS wystosował do brytyjskiej Polonii specjalny list. Kaczyński zaznaczył w nim, że rozumie powody, dla których wielu Polaków musiało opuścić ojczyznę. Były premier liczył jednak na to, że po zaistnieniu sprzyjających warunków emigranci wrócą do Polski
– Polska potrzebuje waszych talentów i doświadczenia, potrzebuje waszej energii zdobytej poprzez pobyt w jednym z ważniejszych centrów współczesnego świata. W mojej opinii powinniście być naturalnymi ambasadorami spraw polskich. Bogactwem, z którego Polska musi nauczyć się odpowiednio korzystać – napisał Kaczyński.
Warto przypomnieć, że prezes PiS gościł w Londynie podczas poprzedniej kampanii prezydenckiej, gdy sam ubiegał się o stanowisko głowy państwa.
