Fot. M.Kujawka / Agencja Gazeta

Minister obrony Tomasz Siemoniak promował ostatnio w mediach szkolenia, jakie wojsko oferuje osobom podlegającym powszechnemu obowiązkowi obrony. Oferta armii zainteresowała prof. Krystynę Pawłowicz. – Zgłoszę się na ochotnika i poproszę o przeszkolenie – oznajmiła posłanka reporterom Superstacji.

REKLAMA
Zapisy na szkolenia miały ruszyć na początku marca, więc Pawłowicz skontaktowała się z właściwą miejscowo WKU już w poniedziałek. Posłanka, podobnie jak wielu innych ochotników, zetknęła się jednak z komplikacjami organizacyjnymi.
– Bardzo miła pani w Wojskowej Komendzie Uzupełnień powiedziała mi, że (…) może przyjąć tylko moją chęć i jak będą przepisy, to dopiero będą to organizować. Chciałam pokazać, w jaki sposób ten rząd działa. To jest tylko po to, aby ludzi uspokoić. Nikt tego nie organizuje – powiedziała Superstacji rozgoryczona posłanka.
Siemoniak wyjaśniał wcześniej, że wojsko najpierw zbierze zgłoszenia ochotników, by ustalić skalę zainteresowania, a następnie przygotuje program szkoleń. W poniedziałek niektóre WKU w ogóle nie wiedziały jednak o rozpoczętych zapisach, ponieważ nie dotarły do nich na czas stosowne wytyczne Sztabu Generalnego.
"Po Rosjanach można się wszystkiego spodziewać"
Gdy szkolenia zostaną wreszcie rozpoczęte, Pawłowicz, która w kwietniu skończy 63 lata, będzie miała kolejny kłopot. Tym razem problemem będzie jej wiek. W przypadku osób, które nie przeszły wcześniej jakiegokolwiek przeszkolenia wojskowego, oferta armii skierowana jest do cywilów mających od 18 do 50 lat. Posłanka nie spełniłaby wymogów metrykalnych nawet wówczas, gdyby była oficerem lub podoficerem rezerwy (tutaj przedział wiekowy jest szerszy: 18-60 lat).
Pawłowicz wydaje się jednak nie rezygnować z militarnych planów i podkreśla, że będąc uczennicą szkoły podstawowej, uczestniczyła w zajęciach, podczas których pokazywano karabinek sportowy (tzw. kbks). – Ja chciałabym wiedzieć, jak to wygląda. Nigdy nie wiadomo, po Rosjanach można się wszystkiego spodziewać – podkreśliła posłanka, którą cytuje „Gazeta Wyborcza”.
Szczegółowe informacje nt. wojskowych szkoleń dostępne są na stronie internetowej MON.
źródło: Wyborcza.pl