Plakaty, jakie rozwieszono na bemowskim ratuszu, szybko stały się przedmiotem internetowej dyskusji
Plakaty, jakie rozwieszono na bemowskim ratuszu, szybko stały się przedmiotem internetowej dyskusji Fot. Twitter.com

Warszawiacy przechodzący obok bemowskiego ratusza z pewnością zwrócili uwagę na dwa duże plakaty, jakie wywieszono na budynku. Pierwszy przedstawia twarz Władimira Putina. Drugi – Hanny Gronkiewicz-Waltz, która ma być „Putinem Warszawy”. Rozwieszenie banerów to dzieło burmistrza Krzysztofa Zygrzaka.

REKLAMA
– Tak drastyczne porównanie ma na celu zwrócenie uwagi opinii publicznej na skandaliczne postępowanie prezydent Warszawy, przypominające ostatnio praktyki rodem z państw totalitarnych – oświadczył Zygrzak, którego cytuje „Gazeta Wyborcza”.
Rozwieszone plakaty zachęcają do odwiedzenia serwisu PutinWarszawy.pl, który „dzień po dniu będzie odsłaniać kulisy patologicznego systemu władzy, który stworzyła w stolicy Pani Waltz”.
PutinWarszawy.pl

Na ten moment większość opisywanych spraw dotyczy Bemowa, które mimowolnie stało się głównym celem agresji i areną brutalnej politycznej wojny. Serwis PutinWarszawy.pl nie dotyczy jednak tej czy innej dzielnicy. Jego zadaniem jest pokazanie Mieszkańcom prawdy o tym co robi i jak zachowuje się władza samorządowa w Warszawie pod wodzą Hanny Gronkiewicz-Waltz. Bezkompromisowo zamierzamy piętnować wszelkie niegodziwości, także takie, którymi do tej pory nie interesowały się żadne media Czytaj więcej

Na czym polega „agresja i brutalna wojna polityczna”? To wyjaśniono za pomocą pajęczej grafiki.
logo
Fot. putinwarszawy.pl
„Wyborcza” przypomniała, że Gronkiewicz-Waltz jest skonfliktowana z częścią włodarzy Bemowa, w tym z dawnym burmistrzem, a obecnym przewodniczącym rady dzielnicy Jarosławem Dąbrowskim.
W 2014 roku, po zakończeniu kontroli, która wykazała, że władze Bemowa popełniły wiele nieprawidłowości, Gronkiewicz-Waltz nie udzieliła pełnomocnictw powiązanemu z Dąbrowskim burmistrzowi Zygrzakowi. Do ratusza wysłała swoich pełnomocników.
Porównanie prezydent Warszawy do Putina skrytykował politolog dr Olgierd Annusewicz.

źródło: Wyborcza.pl