Według informacji "Newsweeka" kandydat PiS na prezydenta działał w Unii Wolności
Według informacji "Newsweeka" kandydat PiS na prezydenta działał w Unii Wolności Fot. Michał Łepecki / Agencja Gazeta
Reklama.
Tygodnik dotarł do archiwalnych dokumentów UW, które mają potwierdzać, że Duda był działaczem tej partii. Na jednym z nich jest jego podpis, a także m.in. potwierdzenie, że opłacił składki członkowskie w 2002 roku. Inny dokument przedstawia wykaz struktur terenowych i osób działających w UW.
"Newsweek"

W rubryce „koło Podgórze Zachód” widnieją dwa nazwiska: Elżbieta Starowicz i Andrzej Duda. W kolejnej teczce znajdujemy listę obecności na III Zjeździe Regionalnym Małopolskiej UW. 15 grudnia 2001 r. Miejsce 38: Andrzej Duda, obok podpis potwierdzający obecność na zjeździe. Ten sam, który kandydat PiS niedawno złożył pod swoimi wyborczymi obietnicami.

"Newsweek" zwraca uwagę, że działalność Dudy w UW jest o tyle ciekawa, iż Unia Wolności sprzeciwiała się polityce lustracji, którą proponowało PiS. W Unii nazywano ją nawet polowaniem na czarownice. Warto też przypomnieć, że sam Duda był jednym z autorów ustawy lustracyjnej z 2006 roku.
Kandydat PiS nie odpowiedział na pytania "Newsweeka" w tej sprawie. W jego życiorysie nie ma wzmianki o działalności w UW. Jest informacja, że karierę polityczną zaczął w 2006 roku w klubie parlamentarnym PiS.
Zadzwoniliśmy do pięciu byłych działaczy Unii z Krakowa. Żaden nie słyszał o aktywności Dudy w tej partii.
Źródło: "Newsweek"