
Michał Kollbek to w ten weekend niekwestionowany król internetu. Nazwisko nieznanego szerzej kolarza od soboty powtarzają na całym świecie za sprawą opublikowania w sieci nagrania dokumentującego jego niezwykły wyczyn na zboczach wzgórza White Line w Arizonie. Polak przejechał rowerem w miejscu, gdzie większość z nas bałaby się nawet wspinać.
REKLAMA
Odwaga, wyjątkowe zdolności, wieloletnie doświadczenie zdobywane na ciężkich kolarskich treningach, GoPro i dron - oto przepis Michała Kollbeka na podbicie sieci w ułamkach sekund. Nagranie z jego rowerowym popisem na wzgórzach Arizony w ostatnich dniach rozchodzi się na całym świecie w niesamowitym tempie.
Także ze względu na fakt, iż już zainteresowały się nim najpopularniejsze amerykańskie media. Polak jest bohaterem popularnego portalu HuffingtonPost.com i ma zaproszenia do programu śniadaniowego ABC.
Źródło: HuffingtonPost.com
