
Eliza Michalik rozstała się z RDC, bo była zbyt wyrazistą feministką i krytykowała Kościół. Gdzie jest granica posiadania własnych poglądów w publicznym medium?
Choć Michalik na początku nie chciała zdradzać powodów zakończenia współpracy, to dziś wiadomo już, że dziennikarka okazała się dla Jolanty Kaczmarek „zbyt wyrazista”, a współpraca z nią w publicznym radiu była „nieudanym eksperymentem”.
Jolanta Kaczmarek, prezes zarządu deklaruje, że rada nadzorcza nie wywierała nacisków na zarząd, by zwolnić Michalik. Po prostu umowa pomiędzy stronami została rozwiązana. Z kolei Wojciech Borowik z rady nadzorczej zapewniał „Wyborczą”, że nie ma zastrzeżeń do pracy dziennikarzy. „Generalnie”, bo na cenzurowanym są także Mike Urbaniak i Maciej Nowak (prowadzą audycję „Homolobby”) oraz Tomasz Stawiszyński, który do odcinka „Niedziela filozofów” o Janie Pawle II zaprosił prof. Tadeusza Bartosia. Aldona Machnowska-Góra podkreślała, że uwagi odnośnie programów Stawiszyńskiego nie należą do rzadkości, ale jeśli chodzi o szczegóły, to jedynym zarzutem jest fakt zwracania się dziennikarza do gościa na „ty”.
Do momentu ukazania się tego tekstu Jolanta Kaczmarek, prezes zarządu, nie odpowiedziała na pytania serwisu naTemat. Chcieliśmy wiedzieć, jakie (poza ogólnikowymi o rozwiązaniu współpracy) są oficjalne powody rozstania się z Elizą Michalik. Zapytaliśmy ponadto o dalsze decyzje w sprawie budzących wątpliwości rady programów (i ich prowadzących) na antenie RDC.
Nie wiem, co będzie dalej z dziennikarzami, co do których rada formułuje uwagi. Ja nie zamierzam w najbliższym czasie podejmować żadnych znaczących decyzji personalnych. A rada programowa też nie zwalnia i nie zatrudnia
Co wolno dziennikarzowi?
W rozmowie z „Krytyką Polityczną” Michalik przypomina, że przecież rolą dziennikarza nie jest bycie podstawką od mikrofonu i grzeczne zadawanie pytań, bez wyrażania choćby cienia własnej opinii. – Czym różni się dziś krytykowanie Kościoła od krytykowania PZPR w czasach Polski Ludowej, skoro za jedno i drugie można wylecieć z roboty? – pyta dziennikarka, którą teraz fani będą mogli zobaczyć wyłącznie w programach w Superstacji.
Oni chyba myślą, że są nietykalni i im nikt w programy wchodzić nie będzie. A jak stanie się kiedyś inaczej i jakaś inna władza postanowi ich sekować, będą śmiertelnie oburzeni i zaczną uderzać w dzwon, że nie ma solidarności
W jej obronie stanął za to Artur Domosławski, który na łamach „Polityki” zaapelował, by stanąć w obronie wolności słowa dziennikarzy RDC. – Bądźcie wyraziści w RDC. Bądźmy wyraziści, broniąc ich wyrazistości – wezwał.
Granice wolności słowa wytycza przede wszystkim prawo, ale ono również nie jest doskonałe. Poza tym, wolność wypowiedzi właściwie nie powinna mieć żadnych granic. Dla mnie taką granicą jest wyłącznie to, co nazywamy mową nienawiści, nawoływanie do przemocy lub dyskryminacji czy na przykład negowanie Holocaustu
Znowu winny Kościół?
Po zwolnieniu Michalik z RDC nie brak komentarzy, że winę za całą sytuację ponosi... Kościół. Bo, jak mówi sama dziennikarka, ona piętnowała patologie w Kościele, krytykowała pedofilię i hierarchiczność. Stawiszyński jest na cenzurowanym, bo o Janie Pawle II rozmawia z prof. Bartosiem, a ten – jak wiadomo – również ma wyraziste poglądy na temat katolicyzmu.
- Eliza Michalik miała z RDC podpisaną umowę o współpracę - jako firma jednoosobowa. Umowa została rozwiązana zgodnie z trybem zapisanym w umowie. Nie jest prawdą co podaje Pani Eliza Michalik. Strony umowy na prośbę Pani Elizy Michalik, która wynikała z jej obaw o wizerunek - zdecydowały o niekomunikowaniu decyzji o rozwiązaniu umowy. Jednak wobec informacji mediowych uważam, że wypowiedzi Pani Michalik dot. powodów rozwiązania umowy o współpracę są dalece idącą nadinterpretacją i w ocenie Zarządu próbą zbudowania wokół swojej osoby wizerunku osoby szykanowanej za poglądy. Zarząd podjął decyzję o niekontynuowaniu współpracy ze względu na styl prowadzenia audycji przez Panią Elizę Michalik, a nie za poglądy. W RDC poruszane są wszystkie tematy, które interesują słuchaczy - przysłała w odpowiedzi na pytania portalu naTemat Jolanta Kaczmarek.
Napisz do autorki: marta.brzezinska@natemat.pl
